Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Homer „Odyseja” - opis przeżyć wewnętrznych Odyseusza

W ciągu mojej długiej drogi do domu przeżyłem wiele przygód. Czasem nie wiedziałem, czy uda mi się jeszcze zobaczyć rodzinę, lecz myśl o powrocie była moim najważniejszym priorytetem. Wiele razy chciałem zwątpić i dać za wygraną, lecz zawsze jakoś udawało mi się znaleźć rozwiązanie i wyjście z nawet najtrudniejszych sytuacji. Pomagał mi w tym mój wielki spryt, tak bardzo ceniony przez towarzyszy broni.

Podczas żeglugi widziałem wiele dziwów i cudów, przynależnych do świata bogów. Wpadłem w zasadzkę cyklopa, lecz udało mi się wyrwać z jego groty i ocalić większość mych towarzyszy. Również spotkanie z Polifemem, Scyllą i Charybdą czy syrenami zakończyło się dla mnie szczęśliwie - chyba tylko dzięki opiece przyjaznych bogów. 

Wracałem do domu przepełniony mieszanymi uczuciami. Nie mogłem się doczekać, by ujrzeć swą ukochaną żonę, lecz nie wiedziałem, w jakim stanie ją zastanę. Czy czekała na mnie? Czy była mi wierna? Czy może znalazła już sobie nowego męża, wierząc, że już nigdy nie powrócę?

Kiedy znalazłem się wreszcie na ukochanym, rodzinnym brzegu, powitał mnie mój wierny pies. Kiedy mnie ujrzał, ze szczęścia pękło mu serce. Mój niepokój wzrósł - być może ten pies to wszystko, co mi na rodzinnym lądzie pozostało. 

W moim domu rozgrywał się turniej, zwycięzca którego miał pojmać moją Penelopę za żonę. Postanowiłem jeszcze raz wygrać serce ukochanej, która jednak nie poznała mnie. Zabiłem pozostałych zalotników. Udowodniłem żonie, że jej mąż powrócił. Znów oboje mogliśmy być szczęśliwi.

Podobne wypracowania do Homer „Odyseja” - opis przeżyć wewnętrznych Odyseusza