Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Eliza Orzeszkowa „Nad Niemnem” - Motyw miłości w „Nad Niemnem”. Opracowanie

Miłość jest jednym z najistotniejszych wątków i elementów powieści „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej. Bohaterowie, którzy zdolni są do miłości, potrafią kochać, mają udane i szczęśliwe życie. Mityczną szczęśliwą parą są Jan i Cecylia, praprzodkowie rodziny Bohatyrowiczów. Uciekli oni przed prześladowaniami na Litwę, chcąc chronić swój związek. Tu założyli rodzinę i własnymi rękami zbudowali swoją posiadłość. Kochali się bezgranicznie i to uczucie pozwalało im przetrwać trudne chwile. Grób Jana i Cecylii jest miejscem, które często odwiedza Janek Bohatyrowicz. Mężczyzna czerpie siłę z tradycji, z szacunku dla czasów minionych i dawnych bohaterów.

Przykładem niespełnionej miłości jest uczucie, jakie łączyło Anzelma Bohatyrowicza i Martę Korczyńską. Anzelm oświadczył się ukochanej, ale został odrzucony. Marta obawiała się bowiem ciężkiej pracy, uprawy roli i ludzkiej opinii – Korczyńscy byli bardziej zamożni niż Bohatyrowicze, żyli w większym dostatku.

Ślub z Anzelmem, choć nie byłby mezaliansem, gdyż Bohatyrowicze także należeli do szlachty, mimo wszystko oznaczał dla Marty upadek w hierarchii społecznej. Odrzucenie oświadczyn jest dla Anzelma wielkim ciosem, już nigdy się nie ożenił, zaczął chorować i podupadł na zdrowiu. Także Marta nieco żałuje swej pochopnej decyzji, ale nie można cofnąć czasu.

Zupełnie nieudany jest związek Benedykta Korczyńskiego i jego żony Emilii. Ludzie ci całkowicie rozminęli się w swoich wyobrażeniach o miłości. Benedykt, zajęty przyziemnymi sprawami i kłopotami w gospodarstwie, nie rozumie, że jego żona pragnie miłości uduchowionej, romantycznej, a w rzeczywistości właściwie utopijnej. Z kolei Emilia nie widzi, że jest marzenia są niemożliwe do zrealizowania, że związków, opisywanych we francuskich powieściach sentymentalnych, nie da się odtworzyć w życiu codziennym.

Benedykt kocha żonę, ale pogodził się z faktem, że nigdy jej nie zrozumie. Podobnie Emilia – prosi męża o wypłacanie comiesięcznej niewielkiej pensji, którą będzie mogła przeznaczyć na swoje rozrywki, stworzenie francuskiego ogrodu, zakup książek. Pani Korczyńska wie, że mąż nie będzie jej w tym towarzyszył, ani nie zrozumie jej marzeń. Emilia jest kobietą egzaltowaną i pełną uniesień, która źle znosi kontakt z nieraz brutalną rzeczywistością.

Kolejny niedobrana para to małżeństwo Kirłów. Bolesław Kirło zupełnie nie interesuje się domem i dziećmi. Jego rozrywką są wizyty w zaprzyjaźnionych dworach, pogawędki i żarciki. Kirło wybucha śmiechem na wieść o tym, że Justyna Orzelska odrzuciła propozycję małżeństwa, złożoną jej przez pana Różyca. Najbardziej bawi go fakt, że bogacz, któremu zazdrości majątku, musiał przełknąć odmowę. Pani Kirłowa natomiast zajmuje się domem i wychowaniem dzieci, dba o sprawy materialne i gospodarstwo. Nie może liczyć w tych kwestiach na męża. To jakby odwrócenie ról, jakie panują u Korczyńskich.

Zygmunt Korczyński nie kocha swojej młodej żony, Klotyldy. Małżonka znudziła mu się po kilku latach związku, zawartego być może nieco przypadkowo, pod naciskiem matki, która wywiozła go za granicę, kiedy jasne okazało się, że Zygmunta łączy coś z Justyną Orzelską. Matka nie chciała, by syn popełnił mezalians i ożenił się z ubogą krewną.

Idealnym związkiem może być natomiast małżeństwo Justyny i Janka Bohatyrowicza. Młodzi pasują do siebie, Jan pokazuje Justynie wartości, jakie są dla niego najważniejsze w życiu i – co istotne – dziewczyna je akceptuje. Są to: kult ciężkiej pracy, umiłowanie tradycji, silne związki rodzinne. Justyna czuje się zagubiona i niepewna wśród Korczyńskich, dusi ją tamten świat, nie umie sobie znaleźć miejsca. Dopiero Janek Bohatyrowicz pomaga jej zrozumieć, czym należy kierować się w życiu. Justyna zakochuje się w Janku i nie boi się go poślubić. Wybiera los odmienny od Marty Korczyńskiej.

Podobne wypracowania do Eliza Orzeszkowa „Nad Niemnem” - Motyw miłości w „Nad Niemnem”. Opracowanie