List do Ani Shirley z propozycją przyjaźni. Na podstawie „Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Montgomery

Droga Aniu!

Widziałam Cię dziś na zajęciach szkółki niedzielnej, siedziałam tuż za tobą. Z jakichś niejasnych jak dotąd powodów czuję, że jesteśmy bratnimi duszami i chciałabym się z Tobą zaprzyjaźnić. Słyszałam, że jesteś osobą romantyczna i uwielbiasz marzyć. Ja także bardzo to lubię, czasem wyobrażam sobie, że zamiast pospolitego imienia Klaudia mam na imię Ernestyna albo Kordula.

Marzę też o tym, że mieszkam w pięknym kraju, prowadząc specjalną pensję dla ubogich dziewcząt. Pomagam im w nauce i zdobywaniu zawodu, opiekuję się nimi i dbam o ich rozwój. Mój dom jest duży i pięknie urządzony, ze wspaniałymi pokojami ozdobionymi roślinami i leśnymi gałęziami. Wokół domu rozciąga się wspaniały ogród, pełen różnokolorowych kwiatów, oraz duży owocowy sad. Nigdy nie byłam w górach, więc wyobrażam sobie, że ta posiadłość leży u stóp wyniosłej góry, pokrytej śniegiem.

Ja też, tak jak ty Aniu, czuje się tutaj trochę obca. Przyjechałam do Avonlea niedawno, przeprowadziliśmy się, kiedy rodzice kupili w okolicy gospodarstwo. Wiem, że niełatwo jest komuś, kto zostawił swoje dawne znajomości i przyjaźnie i musi odnaleźć się w nowym miejscu. Dlatego liczę, że tym łatwiej zaprzyjaźnimy się ze sobą. Ja lubię pisać wiersze, marzę o karierze pisarki i stworzeniu własnej powieści, oczywiście o miłości. Chciałabym, by jej bohaterowie mieszkali w podobnie pięknej okolicy jak Avonlea. Takie miejsca stworzone są do romantycznej miłości. Mam nadzieję, ze ty także interesujesz się pisaniem wierszy, może moglibyśmy napisać coś wspólnie?

Z przedmiotów szkolnych najbardziej interesuje mnie literatura angielska i historia. Chciałabym bardzo dowiedzieć się, czego ty najbardziej lubisz się uczyć. Może mogłybyśmy uczyć się wspólnie?

Marzę też o wspólnych zabawach i spacerach po pięknej okolicy wokół Avonlea. Zwróciłaś uwagę na urokliwą aleję drzew, którą wiedzie droga do miasteczka, albo piękne drzewa po drodze ze stacji kolejowej? Bardzo lubię podziwiać przyrodę, uważam, że piękno, jakie nas otacza, sprawia, że piękniejsze jest też nasze życie. Wierzę, że Ty też tak myślisz, od razu to poznałam, patrząc na Ciebie. Napisz koniecznie, kiedy mogłybyśmy się spotkać.

Pozdrawiam Cię,
Klaudia