Adam Bahdaj „Telemach w dżinsach” - opracowania

Książka ta opowiada niesamowitą historię piętnastoletniego Maćka Łańko, który pragnie odnaleźć swojego ojca. Mimo przeciwności losu wyrusza w podróż, aby spełnić swoje marzenia.

Matka chłopca zmarła bardzo wcześnie, natomiast o ojcu bohater nie wiedział wiele. Ponoć opuścił rodzinę dawno temu. Maciek wychowywał się najpierw u ciotki, a potem u zaprzyjaźnionego państwa. Często jednak myślał o ojcu i wspominał jego twarz, którą raz w życiu zobaczył na fotografii w domu ciotki Frani. Pewnego dnia chłopiec zobaczył w telewizji mężczyznę, który przypominał mu tatę. Postanowił, że odszuka ojca i pozna prawdę, dotyczącą swojego życia. Starannie przygotowuje się do podróży, zbiera informacje i opinie o ojcu. W końcu wyrusza nad morze. Po drodze przeżywa wiele ciekawych, a czasem niebezpiecznych przygód. Poznaje nowych przyjaciół a także ludzi, których warto unikać. Ostatecznie jednak nie udaje mu się odnaleźć ojca. Okazuje się, że mężczyzna, którego widział w telewizji to nieznany mu dotąd stryjek. Maciek rozczarowany powraca do miasta rodzinnego, ale nadal jest wesołym i dobrym chłopcem.

Utwór Bahdaja pokazuje wiele problemów z życia młodego człowieka. Poznajemy Maćka, który nie miał łatwego życia, przyszło mu wychowywać się bez ojca, a potem także matki. Postanawia więc odnaleźć zaginionego rodzica i wyrusza w podróż. Widzimy go jako odważnego optymistę, którego nie zrażają przeciwności losu. Problem dorastania jest ukazany w powieści na różne sposoby. Z jednej strony bohater poszukuje siebie i własnej drogi, z drugiej zaś pragnie odnaleźć ojca i własną tożsamość. Tytuł książki ma duży związek z jej tematyką. Telemach był mitologiczną postacią, synem Odyseusza. Na swojego ojca czekał dwadzieścia lat, ponieważ ten nie wracał z wojny trojańskiej. W końcu sam postanowił wyruszyć w podróż i odnaleźć rodzica. Tak samo zachował się Maciek, mimo, iż swojego taty nie znał w ogóle.

Utwór ten pokazuje nam, jak ogromną moc ma optymistyczne nastawienie oraz hart ducha. Chociaż bohater nie znalazł ojca, nie załamał się. Był przecież bogatszy o nowe doświadczenia i znajomości. Dzięki tej podróży poznał także siebie, swoje możliwości i umiejętności. Na pewno stał się dojrzalszy i bardziej odpowiedzialny.