Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Ajschylos „Prometeusz skowany” - Motyw władzy w „Prometeuszu skowanym”. Opracowanie

„Prometeusz skowany” został napisany ok. V - VI w. p.n.e. przez Ajschylosa, jednego z najwybitniejszych tragików greckich, uważanego za prekursora nowoczesnej sztuki dramatycznej. Ajschylos wprowadził do dramatu trzeciego aktora, ponadto rozwinął dialogi, zdynamizował akcję, a także, co było wcześniej nie do pomyślenia - wprowadził wątki, które nie działy się bezpośrednio na scenie, na oczach widza, ale zaledwie przedstawiane były w opowieści.

„Prometeusz skowany” (znane jest także tłumaczenie „Prometeusz w okowach”) oprócz głównego tematu – cierpienia porusza także problem władzy.

Pierwszym elementem, który nas zastanawia, jest stosunek Hefajstosa do rozkazów Zeusa. Bóg kowali i rzemieślników w rozmowie z Kratosem podważa słuszność zasądzonej kary. Żali się, ze to na niego, z racji wykonywanego zawodu, spadł obowiązek przykucia Prometeusza do skały. Wzrusza go położenie tytana, mimo ostrzeżeń Kratosa, który przestrzega przed współpracą z wrogiem i zbytnim litowaniem się nad jego położeniem. Hefajstos pamięta jednak, że za nieposłuszeństwo czeka go kara, z bólem serca przybija więc Prometeusza do Kaukazu.

Największym buntownikiem jest tytułowy bohater - Prometeusz, który od początku do końca tragedii nie czuje się winny z powodu tego, co zrobił. Uważa, że Zeus ukarał go niesłusznie, gdyż jego czyn nie był moralnie naganny: „…jam się tylko odważył i zbawił/ Człowieka, że zdruzgotan nie spadł w Hadu ciemnie./ I za to tak bolesne uczyniono ze mnie,/ Tak straszne widowisko…”.

Wylicza wszystkie dary zesłane przez niego człowiekowi, który wcześniej nie potrafił, korzystając ze zmienności pór roku, uprawiać ziemi, nie umiał leczyć chorób, nie znał pisma ani liczb. Wobec tego wszystkiego, co uczynił dla ludzi, Prometeusz narzeka, iż całe to dobro nie zostało docenione, wręcz przeciwnie – spotkała go za nie kara.

Do uwięzionego przybywają Okeanidy oraz Okeanos i słuchają żalów tytana. Zjawia się też boginka Io, przemieniona przez złośliwą Herę w krowę ogarniętą szałem. Prometeusz obwieszcza jej przyszłe losy oraz wyjawia, iż królowanie Zeusa jest zagrożone. Nie chce jednak zdradzić szczegółów, mówi tylko, że tajemnica wyjaśni się dopiero po uwolnieniu tytana przez jednego z potomków Io, co nastąpi za wiele setek lat. Dodaje jedynie, że niebezpieczeństwo czyha na Zeusa, jeśli ten pojmie za żonę boginię.

Gdy padają te słowa, do Prometeusza przybywa Hermes. Pragnie poznać sekret związany z Zeusem. Tytan nie chce jej jednak wyjawić, co skutkuje zaostrzeniem kary: orzeł codziennie będzie wyjadać nieszczęśnikowi odrastającą na nowo wątrobę.

Wątek ten jest jednym z najważniejszych w całej tragedii. Znajomość tajemnicy sprawia bowiem, iż podległy władzy Zeusa i jego decyzjom Prometeusz, ma niejako przewagę nad królem bogów.

Podsumowując, tragedia Ajschylosa w różnorodny sposób porusza problem władzy. W historii „Prometeusza skowanego” rozważana jest przede wszystkim dosłowna fizyczna zależność od woli Zeusa, ale jednocześnie podkreślana zostaje przewaga psychiczna tytana nad bogiem.

Podobne wypracowania do Ajschylos „Prometeusz skowany” - Motyw władzy w „Prometeuszu skowanym”. Opracowanie