Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Sprawozdanie z wybranej sytuacji w klasie Mikołajka - R. Goscinny, J.J. Sempe „Mikołajek”

Pewnego dnia pani poprosiła klasę o ciszę by ogłosić, że nie będzie jej przez kilka dni, a przez ten czas zajęcia w zastępstwie za nią poprowadzi inna nauczycielka. Pani poprosiła nas, byśmy dobrze się sprawowali i byli grzeczni, bo kiedy wróci, nie chce się za nas wstydzić. Informacja o wyjeździe naszej pani bardzo nas zdenerwowała, lubimy ją, bo jest strasznie fajna. Najbardziej przejął się Kleofas, najgorszy uczeń, który ciągle był karany. Nasza pani już się przyzwyczaiła do jego lenistwa i wymierzała mu niezbyt srogie kary.

Następnego dnia wszyscy nie mogli się doczekać, kiedy pojawi się nowa nauczycielka. Kleofas, który obiecywał, że załatwi sobie zwolnienie ze szkoły na najbliższych kilka dni, jednak pojawił się  na lekcjach, ale przyznał, że cały wczorajszy wieczór pilnie się uczył, zrezygnował nawet z oglądania telewizji. Równie przejęci byli Gotfryd, Maksencjusz, Euzebiusz i Joachim. Chłopcy zastanawiali się, czy już pierwszego dnia nauczycielka będzie pytać i stawiać stopnie. Gotfryd stwierdził, że widział nową panią przy wejściu do szkoły i jest ona wysoka i bardzo chuda. Kiedy zadzwonił dzwonek, wszyscy ustawili się w dwóch rzędach. Nawet Alcest, który ciągle je, schował do kieszeni rogalik, którego nie zdążył dokończyć.

Wreszcie pojawiła się nowa nauczycielka i okazało się, że nie jest wcale wysoka ani chuda, czyli Gotfryd nas oszukał. Przyszedł także pan dyrektor, który przedstawił nową panią i wyjaśnił, że przez kilka dni będzie nas uczyć. Dyrektor stwierdził, że ma nadzieję, że będziemy dobrze się uczyć i grzecznie zachowywać. A potem pozwolił zaprowadzić nas do klasy.

W klasie pani przedstawiła się, powiedziała, że będzie nas przez kilka dni uczyć i liczy na to, że będziemy grzeczni. Potem dodała, że z planów, zostawionych przez naszą panią wynika, że ma być lekcja geografii, w związku z tym prosi kogoś o przyniesienie mapy Francji. Wtedy wstał Ananiasz, który jest najlepszym uczniem i zawsze pomaga pani – przynosi mapy, ściera tablice i zbiera klasówki. To się nie spodobało nowej nauczycielce – kazała mu siadać i powiedziała, że sama wskaże tego, kto pójdzie po mapę. Potem wskazała ręką na ostatni rząd, gdzie siedział Kleofas i poprosiła, by powiedział, jak ma na imię. Kleofas był bardzo zdenerwowany, ale przedstawił się. Wtedy pani poprosiła go, by przyniósł mapę Francji, taką na której zaznaczone są rzeki i góry. Ananiasz próbował zaprotestować, ale pani kazała mu siadać i nazwała mądralą.

Po chwili Kleofas wrócił z mapą, a pani pochwaliła go, że szybko się uwinął i kazała zostać przy tablicy i powiedzieć, co wie Sekwanie. Przy okazji przekręciła jego imię. Kleofas, lekko jąkając się, podał długość Sekwany i wyliczył najważniejsze dopływy. Pani pochwaliła go i postawiła piątkę. Kleofas nie mógł się nadziwić, że dostał dobrą ocenę i wrócił do ławki. Potem pani wskazała palcem Ananiasza, nazwała go dowcipnisiem i kazała wymienić pozostałe dopływy Sekwany, nie wyliczone przez Kleofasa. Wywołany nagle Ananiasz zaczął się jąkać, pani poradziła mu, by zamiast wygłupiać się na lekcjach, brał przykład z Kleofasa. Ananiasz nie posiadał się ze zdziwienia, że pani każe mu naśladować najgorszego ucznia w klasie.

Następnie pani przepytała jeszcze kilku uczniów, w tym Euzebiusza i mnie i była zadowolona, jak odpowiadaliśmy. My też byliśmy mniej zdenerwowani niż wcześniej. Na lekcji uczyliśmy się o górach we Francji, a kiedy zadzwonił dzwonek, wybiegliśmy na przerwę. Na boisku rozmawialiśmy o nowej nauczycielce i zgodnie stwierdziliśmy, że nie jest taka zła, jak się wydawało. Tylko Joachim mówił, by jej nie ufać. Potem postanowiliśmy zagrać w piłkę a w drużynie, w której grałem na bramce zagrał Ananiasz, najlepszy uczeń. Kleofas, który zwykle był bramkarzem, teraz powtarzał historię. Co za wstrętny kujon!

Podobne wypracowania do Sprawozdanie z wybranej sytuacji w klasie Mikołajka - R. Goscinny, J.J. Sempe „Mikołajek”