Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jan Twardowski „Mrówko, ważko, biedronko” - interpretacja i analiza wiersza

Utwór „Mrówko, ważko, biedronko” jest forma kontemplacji poety nad Naturą. Wiersz wyraża zdziwienie i jednocześnie zachwyt nad urodą i różnorodnością świata. Twardowski jako poeta pochyla się nad najmniejszym stworzeniem doceniając jego niezwykłość i piękno. Poeta w prosty sposób wyraża miłość do świata i z czułością patrzy na  współczesny świat. Poeta pisze:

„Mrówko co nie urosłaś w czasie wieków 
ćmo od lampy do lampy 
na przełaj i najprościej 
świetliku mrugający nieznany i nieobcy 
koniku polny 
ważko nieważka 
wesoło obojętna 
biedronko nad którą zamyśliłby się 
nawet papież z policzkiem na ręku”

W utworze odnaleźć można bardzo charakterystyczną dla poety postawę franciszkańską, której sednem było przekonanie, że w naturze, przyrodzie objawia się Bóg Stwórca. Twardowski pisał w swoich pamiętnikach: "Zachwyca mnie otaczający nas świat, jego kolor, dźwięk, zapach, różnorodności...) Długo i cierpliwie uczyłem się przyrody, czytam książki przyrodnicze, zbieram zielniki(...) Wiem, że liść wiązu drapie, że gryka rośnie na czerwonej łodydze, że gile mają nosy grube, a dudki krzywe(...) To, co widzialne, dotykalne, pozwala określić granice niewiadomego i niepoznawalnego(...) I zamiast o katedrach i gotykach wolę pisać o drzewach, które mają w sobie coś ze wspomnienia raju. Świat jest naprawdę cudowny..."  

Wiersz zbudowany jest z dwóch strof. Pierwsza jest formą apostrofy do zwierząt, które każdy człowiek doskonale zna: do mrówki, ćmy, świetlika. Druga zwrotka jest o wiele bardziej refleksyjna. Poeta nazywa w niej człowieka „ciężkim słoniem,  tak dużym, że nic nie rozumie”. W warstwie filozoficznej nawiązuje tym samym do myśli Pascala o człowieku jako „myślącej trzcinie”. Poeta neguje antropocentryzm świata, pokazuje, że człowiek jest tylko jednym z elementów świata. Kontemplacja nad zwykłymi z pozoru rzeczami pozwoli człowiekowi odnaleźć spokój i zjednoczenie z naturą. Twardowski pokazuje, że to, co dobrze znamy, przy bliższym poznaniu pokazuje swą niezwykłość i jest dowodem na ogromną miłość i geniusz Boga.

Podobne wypracowania do Jan Twardowski „Mrówko, ważko, biedronko” - interpretacja i analiza wiersza