Rozstanie Judyma z Joanną - czy Judym postąpił słusznie? - Stefan Żeromski „Ludzie bezdomni”

Moim zdaniem doktor Judym popełnił błąd rozstając się z Joanną Podborską. Nie potrafię do końca zrozumieć motywów jego decyzji.

Joanna Podborska była bardzo dobrą, uczciwą kobietą. Pragnęła stworzyć z Judymem prawdziwy dom, o którym obydwoje marzyli. Joanna doskonale zdawała sobie sprawę, że jej wybranek ma ciężką, wymagająca pracę, że chce pomagać biednym. Joanna także była wrażliwa na krzywdę innych, nie przechodziłam obojętnie obok ludzkiego cierpienia. Jestem przekonana, że doskonale zrozumiałaby Judyma i wspierałaby go w jego misji.

Po zaręczynach z doktorem Judymem, kiedy Joanna wyobrażała sobie ich wspólne życie, myślała o pomocy innym ludziom. Zdawała sobie sprawę, że praca Judyma będzie integralną częścią ich życia. Widziała siebie u boku młodego lekarza jako wspierająca go żona, która będzie jego podporą w trudnych chwilach. Sądzę, więc, że obawa Judyma, że nie będzie potrafił dać szczęścia ukochanej lub, że ona go nie zrozumie była bezpodstawna.

Tomasz Judym powinien zdawać sobie również sprawę, że jego praca była dla niego bardzo męcząca fizycznie i psychicznie. Bohater chcąc realizować swoje marzenie pomocy innym, powinien zadbać też o siebie, aby miał siły do pracy wśród biedaków. Gdyby założył rodzinę z Joanną miałby z jej strony pomoc i wsparcie.

Kończąc trzeba wziąć również pod uwagę uczucia samej Joanny Podborskiej. Uważam , że Judym bardzo ją skrzywdził. Kobieta długo na niego czekała, kiedy bohater zdecydował się na zaręczyny powinien być pewny swojej decyzji. Tymczasem troszcząc się o dobro innych, sprawił ból osobie, która była mu najbliższa.