Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Porterty kobiet wyemancypowanych - kobiety w „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej

Problem emancypacji kobiet związany był bezpośrednio z traumatycznymi wydarzeniami roku 1863. Upadek powstania styczniowego spowodował, że wiele ówczesnych kobiet straciło mężów, dzieci ojców. Tym samym zabrakło głównych i nierzadko jedynych żywicieli rodzin. Kobieta musiała zatroszczyć się o byt własnej rodziny i przyszłość dzieci. Zaczęła pracować.

Jedną z pisarek żywo interesujących się tą kwestią była Eliza Orzeszkowa. Stała się ona wielką zwolenniczką samodzielności zarobkowej kobiet i otwarcie popierała ich starania w walce o równouprawnienie z mężczyznami.

W swoich tekstach niejednokrotnie kreuje postaci kobiet wyemancypowanych, niezależnych finansowo od mężczyzn, niebojących się ciężkiej pracy, samodzielnie utrzymujących rodziny i gospodarstwa. Doskonałym przykładem jest powieść „Nad Niemnem”. Ta wieloaspektowa panorama życia w dziewiętnastym wieku prezentuje sylwetki co najmniej kilku wyemancypowanych kobiet.

Warto wspomnieć na przykład o Marcie Korczyńskiej. Zajmowała się przez całe życie gospodarstwem krewnego Benedykta Korczyńskiego. Najwyższą wartością była dla niej praca. Nie bała się otwarcie mówić o tym, co myśli, była śmiała i zdecydowana.

Podobnie było w przypadku Justyny Orzelskiej – ciotecznej siostrzenicy Benedykta. Dziewczyna w młodości miała krótki romans z Zygmuntem Korczyńskim, szybo jednak zrozumiała, że jest on darmozjadem i uwodzicielem. Nie zawahała się przed popełnieniem mezaliansu skazując się na ciężką, fizyczną pracę. Właśnie w niej upatrywała swoje największe szczęście. Nie chciała być ciężarem dla pogrążonego w długach wuja, dlatego wybrała inny sposób życia i przy boku Jana odnalazła prawdziwą miłość.

Echa emancypacji można odnaleźć również przyglądając się bliżej drugoplanowym postaciom pozytywistycznej epopei. Doskonałym przykładem jest chociażby Jadwiga Domuntówna. Ta ponad dwudziestoletnia panna zakochana bez wzajemności w Janie Bohatyrowiczu sama prowadziła duże gospodarstwo. Silna, piękna, szlachetna potrafiła zaopiekować się chorym psychicznie dziadkiem i zarobić na utrzymanie. Niezwykle pracowita, samodzielna i bezpośrednia zaskarbiła sobie sympatię wielu ludzi.

Z kolei Maria Kirłowa jest przykładem kobiety, która nie zawahała się wziąć spraw we własne ręce i zamiast siedzieć bezczynnie, użalać się nad własnym losem umiała poskromić próżnującego całymi dniami męża i sama zająć się utrzymaniem rodziny. Nie dość, że zajmowała się pięciorgiem dzieci, to jeszcze musiała fizycznie pracować. Sama podjęła decyzję o odrzuceniu propozycji Różyca i nie zgodziła się, by jej mąż był zarządcą posiadłości kuzyna. Dzięki własnej zapobiegliwości i inteligencji otrzymała od bogatego Różyca wsparcie finansowe na edukację swoich dzieci. Również jej córka Marynia przejmuje sposób zachowania matki, jest samodzielna, odpowiedzialna, otwarta i niezwykle pracowita. Zdobywa serce młodego Witolda Korczyńskiego, który powie o niej, że jest: „prostą, skromną, pracującą, zdolną zrozumieć i kochać te zadania, które kobieta oświecona i szlachetna dziś pełnić powinna”.

Warto wspomnieć również o Emilii Korczyńskiej, która pomimo swoich mało chwalebnych zachowań i próżniaczego trybu życia potrafiła wyegzekwować od męża comiesięczną wypłatę na własne potrzeby, dając tym samym wyraz swojej stanowczości i bezkompromisowości.

Powyższe przykłady świadczą o żywym zainteresowaniu Orzeszkowej kwestią kobiecą. Pisarka starała się pokazywać wzorce kobiet niezależnych, pracowitych, samodzielnych i mających takie same prawa jak mężczyźni. Potrafiły one podołać tym samym zadaniom, co oni, nierzadko wypełniały je lepiej i bardziej sumiennie.

Podobne wypracowania do Porterty kobiet wyemancypowanych - kobiety w „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej