Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Stanisław Barańczak „Pan tu nie stał” - interpretacja, opracowanie

Stanisław Barańczak jest wybitnym współczesnym polskim poetą. Należy on do pokolenia „Nowej Fali”. Ta grupa twórców zrzeszała poetów i pisarzy, który debiutowali pod koniec lat sześćdziesiątych i na początku lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku.

W twórczości Stanisława Barańczaka odzwierciedla się obraz życia w peerelowskiej Polsce – Barańczak poruszał zarówno ważne polityczne i społeczne problemy, jak i błahe, codzienne sprawy. W wierszu „Pan tu nie stał” poeta przedstawia komiczną sytuację. Wiersz rozpoczyna apostrofa – bezpośredni zwrot do określonej osoby – „Pan tu nie stał”. Adresatem wiersza jest właśnie ów, bliżej nieokreślony „pan”, „on”, który wyłamuje się spod ogólnie przyjmowanych zasad.

Pomiot liryczny początkowo wypowiada się wyłącznie w swoim imieniu, lecz szybko zaczyna przemawiać w imieniu zbiorowości: „nigdy nie stał pan za nami murem, na stanowisku naszym też pan nie stał”. Kontynuując swoją wypowiedź, podmiot liryczny wielokrotnie powtarza słowo „stać”. Używa go w różnych znaczeniach oraz prezentuje jego wykorzystanie w związkach frazeologicznych, ukazując przez to wieloznaczność tego wyrazu. W wierszu znajdują się następujące związki frazeologiczne: „nie stał pan za nami murem” –  nie wspierał nas pan, „na naszym czele nie stał pan nigdy” – nigdy pan nami nie przewodził, „nas na to nie stać” – nie mamy wystarczającej ilości pieniędzy, „stał obiema nogami” – był pewnym siebie, „ziemia stoi przed panem otworem” – dostaje pan nową szansę, „stoi pan sobie na uboczu” – wstydzi się pan, nie chce się angażować, „nie stój pan w miejscu” – rozpocznij działanie, „nie stawiaj się pan” – nie sprzeciwiaj się, „stawaj pan w pąsach” – wstydź się. Zabieg ten jest źródłem komizmu.

Utwór „Pan tu nie stał” lokuje się, można powiedzieć, na granicy pomiędzy liryką pośrednią i bezpośrednią. Barańczak ukazuje w nim konflikt, jaki ma miejsce pomiędzy jednostką a zbiorowością. Zbiorowość naciska na jednostkę oraz ma moc jej zniszczenia oraz wykluczenia: „panie tam jest koniec, nie stój pan w miejscu, nie stawiaj się pan, stawaj pan w pąsach na szarym końcu”. Jednostka nie ma nic do powiedzenia, nie potrafi się przeciwstawić – a tym bardziej zwyciężyć w tym konflikcie. Jedyne, co może zrobić, to poszukać sobie miejsca „na szarym końcu”, ponieważ, jak pociesza podmiot liryczny, „w końcu znajdzie się jakieś miejsce także i dla pana”.

W tym utworze Barańczak ukazuje smutną prawdę: osamotniony człowiek nie jest w stanie nic osiągnąć ani „pokonać” innych ludzi, zgrupowanych w bezimienni tłum, którego siłą jest przede wszystkim przemoc.

Podobne wypracowania do Stanisław Barańczak „Pan tu nie stał” - interpretacja, opracowanie