Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jak napisać reportaż? Przykład reportażu

„Byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna”... Podkarpacki Trzeci Świat

Była godzina 10.28, gdy wreszcie rozklekotany autobus podjechał na obskurny przystanek. Przez brudną szybę zobaczyłem tabliczkę z rozkładem jazdy pekaesu, standardowo całą pobazgraną flamastrami w odruchu radosnej twórczości znudzonej młodzieży, a na samej górze – Nowa Wieś. Takich „nowych” wsi to chyba są w Polsce setki. Ta, leżała w Podkarpackiem niedaleko Przeworska.

To było akurat przedwiośnie ze charakterystyczną dla siebie papką ze śniegu i błota na ziemi. Był 5 marca i obecność zimy potwierdzał lodowaty wiatr. Poszedłem wzdłuż drogi i rozejrzałem się dookoła. Niezbyt optymistyczny był widok szarej smętnej pustki i kilku domów z cegły. Z kartki, która od ściskania jej w dłoni wyglądała już bardzo nieciekawe, wynikało, że ma to być dom koło jakiegoś jeziorka, więc ruszyłem w jego poszukiwaniu. Po jakichś dziesięciu minutach znalazłem to miejsce, tylko że „jeziorko” to niezły eufemizm, bo przed oczami miałem raczej sporej wielkości i głębokości kałużę.

Dom, do którego zapukałem był przedłużeniem okropnego krajobrazu – dawną biel przykryła odstręczająca szarość, wokół walały się jakieś drewniane pniaki, na linkach poprowadzonych od budynku do drzewa podskakiwały szarpane wiatrem klamerki. Otworzyła mi kobieta po pięćdziesiątce. W środku pachniało czosnkiem i gotowanym obiadem. Usiedliśmy w największym pokoju, gdzie przytłaczająca atmosferę tworzyły meble á la „wczesny Gierek” i cerata w wisienki przykrywająca stół. Pod nogami gospodyni pętała się dwójka dzieci.

- Ile mają lat?

- Starsze dwa, a młodsze pół roku.

- Od kiedy to pani się nimi zajmuje?

- Od miesiąca. Im tam, rodzicom pożal się boże, ciągle zarzuty stawiają i wyrok jeszcze nie zapadł.

- Jak to się wszystko stało? 

-  Było lato. Zaprosili znajomych, bo już się nudziło samym w domu z pieluchami i wiecznym płaczem. Wódka na stole, a dzieciaki pałętały się pod nogami zostawione same sobie. Pod wieczór przychodzi do mnie sąsiadka z Dżesiką i Oskarem i mówi, że dzieciaki same po polu chodziły, a jak zajrzała do domu, to tam Sodoma i Gomora. Wszędzie czuć wódę, a ci śpią pijani kompletnie. To nie był pierwszy raz. Zadzwoniłam na policję. Zabrali ich. Pozwolili jako babci zająć się maluchami. Od wtedy nie chcę wiedzieć, że mam syna. Będę walczyć o odebranie im praw. Tacy się nie nadają do wychowywania małych dzieci.

Wychodziłem dwie godziny później. Kobieta mogła wyrzucić z siebie wszystkie nagromadzone żale, bo byłem obcy. I chciała żeby świat się dowiedział, co się u nich na tej polskiej wsi „spokojnej” dzieje. W jej wszystkich słowach była zaciętość, a w oczach rozczarowanie i niezgoda na taki los.  

Cechy reportażu:

- autentyczność – powinny się tu znaleźć daty, dbałość o detale itp.

- rzetelność w opisie wydarzenia

- obiektywizm

- obrazowość 

- narrator jako świadek wydarzenia lub znający je z czyjejś relacji albo źródła pisanego

- pisany w czasie teraźniejszym lub przeszłym

- mogą wystąpić dialog, cytaty, rozbudowana charakterystyka, opis

Podobne wypracowania do Jak napisać reportaż? Przykład reportażu