Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Henryk Sienkiewicz „Krzyżacy” - charakterystyka Maćka z Bogdańca

Maćko z Bogdańca to jeden z głównych bohaterów powieści „Krzyżacy” Henryka Sienkiewicza. Jest wujem Zbyszka. Mieszka w Bogdańcu, którego właścicielem był także brat Maćka, a ojciec Zbyszka, razem z którym wielokrotnie odbudowywali majątek niszczony przez wojny czy powodzie. Pochodzi z rodu Gradów, jego herb to Tępa Podkowa.

Maćko to rycerz w średnim wieku, krzepki i bardzo wysoki, choć szczupły. Włosy upinał w tzw. pątlik. Nie jest mężczyzną przystojnym, bardziej przypomina ziemianina niż wojownika i taki też jest jego charakter. Nosi długą brodę. Jest poważny jak przystało na jego słuszny już jego wiek. Towarzyszem jego wypraw jest osiemnastoletni bratanek, którego uczy rzemiosła rycerskiego.

Maćko „chciwy na ziemię i robociznę” nade wszystko stawia Bogdaniec. Największym jego  życzeniem jest szczęśliwe i spokojne życie wraz ze Zbyszkiem i Jagienką, dlatego też nie do końca pochwala wybór na żonę Danusi Jurandówny. Jest także niezwykle pobożny i skromny, jeśli opowiada o sławie rycerskiej i stoczonych bojach, za każdym razem dziękuje Bogu i powtarza, że dzięki Niemu uzyskał zwycięstwo. Zbyszka kocha jak rodzonego syna. Gdy ten trafia do więzienia z powodu zamachu na krzyżackiego posła, prosi o odroczenie kary i mimo świadomości niebezpieczeństwa udaje się do mistrza zakonu z błaganiem o ułaskawienie bratanka.

Jest bardzo dobrym gospodarzem. Po powrocie do zrujnowanego Bogdańca od razu rozpoczyna odbudowę domu. Pomaga mu w tym Zych ze Zgorzelic, ojciec Jagienki. Maćko cieszy się z uczucia, które dziewczyna żywi do młodego rycerza i gani go za nieodwzajemnienie i niedocenienie miłości tak zaradnej kobiety. Wdzięczny za pomoc otacza ją opieką, kiedy ginie jej ojciec. Dba o bezpieczeństwo Jagienki, choć grozi jej ono tylko ze strony starających się o nią młodzieńców – skrycie liczy na związek ze Zbyszkiem, dlatego też wywozi ją do księżnej opata. Ostatecznie dziewczyna zostaje w Spychowie, aby opiekować się okaleczonym Jurandem. Tak, dzięki swojej inteligencji, zapewnił pieczę Jagience i pielęgnację Jurandowi.

Maćko daje się jednak poznać także jako dzielny rycerz. Honorowo nie pozwala zabić Zbyszkowi pojmanego Krzyżaka. Dumny, nie zniósłby skazy na reputacji – w bitwie pod Grunwaldem znajduje i pokonuje w pojedynku Kunona Lichtensteina.

Maćko z Bogdańca to dobry i odważny rycerz, choć od walk i wypraw wojennych woli prowadzenie gospodarstwa: „Nigdy on jednak nie tracił z oczu Bogdańca. Na Litwę pociągnął właśnie dlatego, by wzbogaciwszy się łupami, z czasem powrócić, wykupić ziemię, zaludnić ją jeńcami, odbudować grodek i osadzić na nim Zbyszka”. Dlatego też tak bardzo spodobała mu się Jagienka, podobnie jak on przywiązana do swojego majątku. Przyznać Maćkowi jednak trzeba, że mimo wyraźnych preferencji do bycia ziemianinem nie zaniedbywał obowiązków rycerskich, czym dawał przykład innym, a zwłaszcza Zbyszkowi, który dzięki opiece Maćka wyrósł na mężnego rycerza.

Podobne wypracowania do Henryk Sienkiewicz „Krzyżacy” - charakterystyka Maćka z Bogdańca