Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Stereotypy w literaturze - stereotypy w wierszu Barańczaka „Garden party”

Stanisław Barańczak jest jednym z przedstawicieli pokolenia „Nowej Fali” – grupy poetów związanych w tzw. drugim obiegiem wydawniczym, które powstanie było skutkiem deprymującej działalności cenzury państwowej, która uniemożliwia publikację utworów odnoszących się w sposób negatywny do rzeczywistości PRL-u. Debiut Barańczaka przypada na rok 1968. Wydał wtedy tomik poetycki „Korekta twarzy”. Obok Barańczaka-poety możemy również mówić o Barańczaku-tłumaczu (przełożył na język polski dzieła wybitnych pisarzy, poetów i dramaturgów angielskich, m.in. Szekspira), Barańczaku-naukowcu (jego wyjazd do Stanów Zjednoczonych z wykładami zaowocował przymusową emigracją, albowiem powrót do Polski uniemożliwiło wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku), oraz o Barańczaku-działaczu społecznym. Był on zaangażowany w założenie Komitetu Obrony Robotników oraz aktywnie działał w Solidarności. Jako że Barańczak jest bystrym obserwatorem świata, rzeczywistość peerelowska Polski znalazła swoje odzwierciedlenie – właściwie wierne, nie karykaturalne – w jego utworach poetyckich.

W wierszu „Garden Party” Barańczak kpi z narodowych wad Polaków. Korzystając ze stereotypów, kreuje postać przeciętnego obywatela naszego kraju, który na emigracji wdaje się w dyskusję dotyczącą Polski. Wiersz jest utrzymany w formie luźnej, niezobowiązującej rozmowy. Już sam tytuł wiersza, zawierający angielskie słowo, oraz pojawiające się mimochodem barbaryzmy: „proszę, tu krakersy, potato chips, sałatka” zwracają uwagę czytelnika na popularne tendencje do zapożyczania zwrotów obcojęzycznych – niejednokrotnie zwroty te wypierają słowa rodzime. Kolejnym wykpionym stereotypem jest fascynacja Polaków osiągnięciami i rzeczami pochodzącymi z innych krajów oraz niedocenianie ojczyzny. Motto wiersza „Pomarańcza, jak widzę, z Malty – wyśmienita!” jest zaczerpnięte z Norwidowskiego liryku pt.: „Ostatni despotyzm”, nawiązującego do upadku Rządu Narodowego Romualda Traugutta. Jedyną zaletą owych pomarańczy jest fakt, że pochodzą z Malty. Następnie Barańczak kpi z ignorancji i nieuctwa Polaków.

Należy również zwrócić uwagę, że utwór – w całości – także reprezentuje pewien stereotyp. Mimo swojej satyrycznej wymowy i konwencji żartu, prezentuje on obraz Polski jako państwa widzianego oczami Amerykanów. Jak prezentuje się nasz kraj za Oceanem? Z czym kojarzy się Polska? Nie tylko z cenzurą i demonstracjami robotniczymi (to być może w najmniejszym stopniu), ale także z takimi osobistościami jak Wałęsa – chociaż bohaterowie nie mogą przypomnieć sobie nazwiska, kojarzą postać „…tego z wąsami” czy też papież - „ten wasz Papież nic nie wie o świecie, straszny konserwatysta”. Ponadto Barańczak zwraca uwagę na potrzebę rozwoju edukacji oraz krytykuje lenistwo, bezmyślność i ignorancję Polaków.

Podobne wypracowania do Stereotypy w literaturze - stereotypy w wierszu Barańczaka „Garden party”