Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jan Kasprowicz „Witajcie kochane góry” - interpretacja i analiza wiersza

Kasprowicz kochał przyrodę, tajemniczy świat natury. W szczególność umiłował zaś tatrzańskie góry, ich groźne piękno, majestatyczność, niczym niezmącony spokój. Jego wiersz pt. „Witajcie kochane góry” jest najpełniejszym tego wyrazem.

Podmiot liryczny zachowuje się jak daleki przybysz, który po wielu trudach w końcu powrócił do swoich bliskich, jak biedny tułacz, który dobiega po latach do przystani swego szczęścia i powraca do domu. Wita się więc ze swymi przyjaciółmi, z „kochanymi górami” z „drogą rzeką”. Mówi, że był daleko, gdzieś we wrzaskliwym mieście, wśród gwaru ludzi, którzy mieli odmienne priorytety i wartości, w świecie bezpłodnych myśli, wśród głuchych serc. I w końcu, po wielu wyrzeczeniach, po długich nocach udało mu się powrócić.

Uporczywa tęsknota przywiodła go w te umiłowane strony. Rozgląda się więc, spaceruje, zagląda wszędzie, na nowo poznaje swój drogi dom, konfrontuje widzianą rzeczywistość z obrazami okolicy, które utkwiły mu w pamięci. Dostrzega niewielkie zmiany, jakie zaszły odkąd wyjechał; umarł jego stary przyjaciel, uschły ,,dwie wierzby nad rowem”. Te braki przyroda jednak potrafiła zrekompensować innymi darami, bo oto „świeżym się liście pokryły jesiony”, „jaskry się złocą w trawie”, a wiatr wiejący od pól wciąż utwierdza w przekonaniu, że natura „śmierć przetwarza na życie”, że wszystko ma tu swoje miejsce, przeznaczenie, wewnętrzny porządek i ład.

Ostatnia zwrotka utworu jest powtórzeniem pierwszej. Ta klamrowość wiersza zwraca uwagę właśnie na początkowe wersy, na to radosne powitanie, pełne szczęścia i entuzjazmu. Wiersz wpisuje się w pełni we franciszkańską filozofię afirmacji życia i przyrody, która towarzyszyła poecie nieustannie w ostatnim etapie jego twórczych poczynań.

Utwór składa się z dziewięciu czterowersowych strof o stałym układzie rymów: ABCB. Poeta stosuje liczne, pełne ekspresji wykrzyknienia, epitety, np. „cierpliwość”, „rozgwar miasta”, wyliczenia: „chodzę i patrzę i, słucham”, peryfrazy: „strażniczki wiosennej niwy”, anafory: „a za to” oraz metafory: np. „twórcze podmuchy wieczności”.

Podobne wypracowania do Jan Kasprowicz „Witajcie kochane góry” - interpretacja i analiza wiersza