Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Wygląd piekła - rozwiń temat w kontekście „Listów starego diabła do młodego” C.S. Lewisa

„Listy starego diabła do młodego”, książka C.S. Lewisa, zawiera korespondencję między doświadczonym diabłem, Krętaczem, a jego krewnym Piołunem, który dopiero uczy się diabelskiego fachu. Stryj doradza mu jak kusić ludzi, by zabiegi te były skuteczne i przyniosły efekt, czyli doprowadziły do zawładnięcia duszą ludzką i zdobycia jej. Krętacz jest wyższym rangą urzędnikiem piekielnej administracji. Czytając o diabłach i ich sztuczkach, mamy przed oczyma obraz piekła jako bezdennej odchłani, wypełnionej dymem i gorącem oraz zapachem siarki, gdzie w kotłach diabły gotują smołę dla nieszczęśników, którzy wpadli w ich sieci. Nic bardziej mylnego. Obraz piekła, zawarty w książce Lewisa, jest zupełnie inny.

Piekło to coś w rodzaju nowoczesnej korporacji, podobnej do samodzielnego państwa. Piekło ma swoich urzędników, zajmujących określone miejsca w hierarchi. Ten system porównać można do ogromnej biurokratycznej machiny, kojarzącej się z wielkimi firmami czy urzędami. Krętacz jest podsekretarzem departamentu, wedle ludzkich pojęć zrobił karierę, jest kimś na stanowisku. Piołun dopiero marzy o karierze, jest zaledwie młodszym kusicielem, absolwentem Szkoły Kuszenia.

Dlatego doświadczony i ustosunkowany stryj przesyła mu w listach dobre rady, dotyczące tego, jak sprowadzać ludzi na złą drogę. Nie można jednak twierdzić, że relacje obu diabłów odznaczają się sympatią czy serdecznością. Piołun donosi na stryja, sądząc, że ten czyn ułatwi mu karierę. Po donosie u Krętacza pojawia się tajna policja. Stryj nie pozostaje dłużny krewniakowi - kiedy okazuje się, że Piołunowi nie udało się opanować duszy mężczyzny, którego kusił, Krętacz pisze, że z radością go pożre. Nie chodzi o dosłowne wchłonięcie młodszego diabła, raczej metaforę wejścia w posiadanie jego duszy. Diabły polują nie tylko na ludzi, ale i na samych siebie - pochłonięcie czyjejś duszy pozwala na zaspokojenie głodu, który czują oraz zespolenie z przywódcą piekła. Motywy, jakimi się kierują diabły, to strach i zachłanność.

Na czele piekielnej hierarchi stoi osoba, której tytuł brzmi: Nasz Ojciec z Otchłani. Jest to ktoś w rodzaju dyktatora, władcy absolutnego. Postać ta przypomina przywódców państw totalitarnych a trzeba pamiętać, że C. S. Lewis napisał swoją książkę na początku lat czterdziestych, kiedy trwała II wojna światowa, rozpętana przez niemieckich nazistów, a w ZSRR twardą ręką rządził komunistyczny dyktator, Józef Stalin. Pisarz miał więc skąd czerpać wzory. Nasz Ojciec z Otchłani pojawił się, kiedy Bóg już istniał i istniało doskonałe dobro. Diabły mają wiele sposobów kuszenia ludzi, ale nie ma czegoś takiego, jak doskonałe zło. W piekielnej korporacji działa departament badań naukowych, pracujący nad wytworzeniem doskonałego zła, ale wysiłki te nie przynoszą powodzenia i prawdopodobnie nigdy się nie powiodą.

W piekle, opisanym przez Lewisa, panuje nieustający hałas. Ma on zagłuszyć żale przebywających tam nieszczęśników, ale także skrupuły i pragnienia diabłów. Hałas przeciwstawiony jest niebiańskiej muzyce oraz ciszy.

Podobne wypracowania do Wygląd piekła - rozwiń temat w kontekście „Listów starego diabła do młodego” C.S. Lewisa