Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz” - charakterystyka Zosi

Postać Zosi jest drugoplanowa, pojawia się zaledwie kilka razy, wypowiada niewiele kwestii, ma jedną ważną rolę w utworze – jest przyszłą doskonałą żoną. Zosia została bowiem ukazana jako ideał kobiety. Niestety nie jest to charakterystyka dogłębna, w znacznym stopniu oparta została ona na kontraście z Telimeną.

Zosia jest córką Ewy Horeszkówny, ukochanej Jacka Soplicy. Ewa – wbrew swojej woli, zgodnie w wyborem ojca – poślubiła Wojewodę. Nie było to szczęśliwe małżeństwo. Rodzice Zosi zmarli na Syberii, kiedy była małą dziewczynką. Opiekę nad nią sprawuje Telimena, a pośrednio też Jacek Soplica. W roku 1811, kiedy rozpoczyna się akcja, Zosia ma 14 lat i wchodzi w życie towarzyskie. Telimena, druga kobieca bohaterka utworu, jest kobietą światową, ceni sobie zagraniczne mody, obnosi się ze znajomością obcych krajów i w ten sposób próbuje także wychowywać Zosię. Jednak dziewczyna ma swój własny gust i upodobania. Cechuje ją naturalność i prostota. Mickiewicz często ukazuje ją na tle przyrody. Jej uroda współgra z litewskim krajobrazem. Zosia nie wstydzi się prostych zajęć, chętnie karmi kury, dba o ogródek i zajmuje się gospodarskimi pracami. Zapowiada się jako doskonała gospodyni – uważna, zaradna i pracowita.

Pierwsze spotkanie Zosi z Tadeuszem ma miejsce w niespodziewanych okolicznościach. Tadeusz powróciwszy do rodzinnego domu wchodzi do swego pokoju i dostrzega tam damskie rzeczy. Wygląda przez okno i dostrzega Zosię: „Białe jej ubranie/ Wysmukła postać tylko aż do piersi kryje, odsłaniając ramiona i łabędzią szyję. [...]/ Włos w pukle nie rozwity, lecz w węzełki małe/ Pokręcony, schowany w drobne strączki białe,/ Dziwnie ozdabiał głowę, bo od słońca blasku/ Świecił się jak korona na świętych obrazku”. Tadeusz patrzył na nią z zachwytem, a po chwili ze zdumieniem, kiedy ujrzał jak wraca do pokoju, wskakując lekko przez okno. Tadeusz jest pod wrażeniem urody młodej dziewczyny, jej zachowania pełnego naturalnego wdzięku i wstydliwości.

Zosia to wzór litewskiej szlachcianki. Posłuszna swoim opiekunom, okazuje im wdzięczność i szacunek. Zajmuje się pożytecznymi zajęciami stosownymi dla panny w jej wieku i jej stanu. Widzimy ją karmiącą kury, doglądającą ogródka czy zajmującą się dziećmi. Urody przydaje jej naturalny wdzięk. Jest nieśmiała i prostolinijna. Jej charakter i niewinność zostają przeciwstawione światowemu obyciu i przebiegłości Telimeny. Starsza opiekunka tak ruga swą podopieczną: „Kochana Zosiu, już też całkiem zapominasz/ I na stan, i na wiek twój;/ szak to dziś zaczynasz/ Rok czternasty, czas rzucić indyki i kurki;/ Fi! to godna zabawka dygnitarskiej córki!/ I z umurzaną dziatwą chłopską już do woli/ Napieściłaś się! Zosiu! patrząc, serce boli;/ Opaliłaś okropnie płeć, czysta Cyganka,/ A chodzisz i ruszasz się jak parafijanka”.

Wszystko to, co wyrzuca Zosi Telimena, jest przez autora ukazywane jako zalety świadczące o czystym sercu, prostocie i uczciwości. Podczas gdy Telimena wciąż flirtuje z determinacją poszukując męża, Zosia kocha raz i szczerze. Jej miłość do Tadeusza jest gorąca i gotowa na poświęcenia. Wiernie czeka na jego powrót, modląc się o jego zdrowie.

Mimo młodego wieku Zosia jest osobą zorientowaną w sytuacji politycznej. Dzielnie znosi rozłąkę z ukochanym wiedząc, że ojczyzna go potrzebuje. Później przystaje na propozycję Tadeusza, by dać chłopom pańszczyźnianym wolność. W rozmowie z Tadeuszem wykazuje się pokorą, skromnością oraz dojrzałością: „Jestem kobietą, rządy nie należą do mnie/ Wszakże Pan będziesz mężem; ja do rady młoda./ Co Pan urządzisz, na to całym sercem zgoda!/ Jeśli włość uwalniając, zostaniesz uboższy,/ To, Tadeuszu, będziesz sercu memu droższy./ O moim rodzie mało wiem i nie dbam o to;/ Tyle pomnę, że byłam ubogą, sierotą,/ Że od Sopliców byłam za córkę przybrana,/ W ich domu hodowana i za mąż wydana. Wsi nie lękam się; jeśli w wielkim mieście żyłam,/ To dawno; zapomniałam, wieś zawsze lubiłam;/ I wierz mi, że mnie moje kogutki i kurki/ Więcej bawiły niżli owe Peterburki”.

Zosia potrafi przedłożyć dobro innych nad własne. Jest skora do współczucia i okazywania dobroci. Wykazuje się odwagą, kiedy podczas zajazdu ratuje Gerwazego. Uczynił więc Mickiewicz Zosię uosobieniem dobroci, skromności i patriotyzmu.

Podobne wypracowania do Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz” - charakterystyka Zosi