Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Leon Kruczkowski „Niemcy” - szkoła solidarności człowieka z innymi

Dramat Leona Kruczkowskiego „Niemcy” przedstawia sytuację podczas II wojny światowej. Wtedy to człowiek walczy o przetrwanie i liczy na pomoc ze strony otoczenia. Bardzo rzadko zdarza się, że taka pomoc przychodzi. W większości przypadków człowiek zostaje osamotniony i ginie w bestialski sposób, często bez przyczyny.

Szkołę solidarności pokazała w utworze tylko jedna osoba, Ruth Sonnenbruch. Ta młoda dziewczyna, artystka, która w pełni korzystała z życia, odważyła się pomóc człowiekowi, który zbiegł z obozu i którego czekała za to śmierć. Gdy Peters zjawił się w domu Sonnenbruchów, wszyscy szykowali się do wyjścia na uroczystości związane z trzydziestoleciem pracy naukowej Waltera Sonnenbrucha. Byli zabiegani i obecność niespodziewanego gościa była zwyczajnym problemem. Różne były reakcje na jego widok. Walter chciał mu zapłacić, byle tylko odszedł, Willi w pierwszym odruchu chciał zawiadomić policję. Podobnego zdania były Berta i Liesel. Jedynie Ruth zajęła się potrzebującym i poświęciła mu chwilę uwagi. Wywalczyła, by nie zawiadamiać żadnych służb o zbiegu, przebywającym w ich domu. Przed końcem uroczystości wymknęła się do domu i obmyśliła plan, jak pomóc Petersowi ukryć się przed policją. Ukryła go w swoim pokoju a członkom rodziny powiedziała, że wywiozła go z miasta. Okazało się jednak, że Liesel była podejrzliwa wobec Ruth i zawiadomiła policję o tym, że Peters uciekł z obozu i znajduje się w ich domu. Ruth nie wycofała się z pomocy potrzebującemu. Jego życie nie było jej obojętne i dlatego nie zmieniła raz podjętej decyzji o udzieleniu pomocy Petersowi. Konsekwentnie go chroniła. To samo co rodzinie, powiedziała policji. Została przez nich zabrana, co przyjęła ze spokojem. Nie wróciła już do domu. Prawdopodobnie zginęła.

Ruth Sonnenbruch wykazała się wielkim sercem i ogromną odwagą. Oddała życie za drugiego człowieka, który nie był jej nawet bliski. Wiedziała bowiem, że jego życie jest tak samo ważne jak jej i nie może zginąć tylko dlatego, że jego poglądy nie są zbieżne z faszystowskimi. Solidaryzując się z Petersem, czuła wielka niesprawiedliwość wobec władz. Jak można zabijać tylko dlatego, że ktoś myśli inaczej i broni swojej godności? Ruth jako jedyna bohaterka dramatu, okazała solidarność z tymi, którzy cierpieli prześladowanie w czasie wojny. Za to należy jej się ogromny szacunek, gdyż sztuką jest potrafić żyć po ludzku.

Podobne wypracowania do Leon Kruczkowski „Niemcy” - szkoła solidarności człowieka z innymi