Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Zbigniew Herbert „Pana Cogito” - kim jesteśmy? – refleksje po lekturze

Cykl wierszy „Pan Cogito” to zbiór refleksji nad człowiekiem współczesnym. Pan Cogito zadaje sobie pytania o to, kim jest, co odziedziczył po przodkach, jakie jest jego miejsce w świecie i jak winien postępować. Pan Cogito to jednocześnie moralista i zwykły człowiek swojej epoki, z którym czytelnik może się utożsamiać.

Jeden z wierszy mówi o związku człowieka z jego historią. Pan Cogito, oglądając w lustrze swoją twarz, dostrzega cechy swoich przodków, które bynajmniej nie napawają go dumą. Nie są to bowiem znamiona bohaterstwa, a raczej zbrodni i słabości: „(...) lecz po kim mam podwójny podbródek/ po jakim żarłoku gdy cała moja dusza/ wzdycha do ascezy dlaczego oczy/ osadzone tak blisko wszak to on nie ja/ wypatrywał wśród chaszczy najazdu Wenedów/ uszy zbyt odstające dwie muszle ze skóry/ zapewne spadek po praszczurze który łowił echo/ dudniącego pochodu mamutów przez stepy” - zastanawia się Pan Cogito, sięgając bardzo odległej przeszłości. Nasi przodkowie żyją w nas. Człowiek nie może odciąć się od swojej historii. W tym utworze Herbert ukazuje człowieka współczesnego, jako zawstydzonego swoimi związkami z niechlubną przeszłością, próbującego się od niej uwolnić w sposób naiwny, poprzez „nacieranie uszu Mozartem” i stosowanie „kremów na szlachetność”. Zabiegi te są powierzchowne, dowodzą instrumentalnego traktowania dorobku kultury. Sztuka uszlachetnia, ale tylko wówczas, gdy jest autentycznie przeżywana i rozumiana, zaś współczesny człowiek traktuje ją jako tarczę, którą osłania się przed swoją atawistyczna naturą.

Refleksja na temat kondycji współczesnego człowieka została zawarta także w utworze zatytułowanym „O dwu nogach Pan Cogito”. Pan Cogito w roli współczesnego człowieka idzie przez świat „zataczając się lekko”. Ten jego chwiejny krok wynika z faktu, że ma dwie bardzo rożne nogi. Lewa jest okazem zdrowia, chłopięca, dobrze zbudowana, chętna do podskoków, prawa zaś mizerna i chuda, poznaczona bliznami, sztywna. Nogi są tu symbolem ludzkiej natury, która nie jest jednolita, mieszczą się w niej pierwiastki duchowe i cielesne, marzenia i konkretne potrzeby. Współczesny człowiek jest połączeniem błędnego rycerza, walczącego z wiatrakami i Sancho Pansy, pragmatycznego giermka, mocno stąpającego po
ziemi.
 
Podobnie niepochlebne refleksje na temat współczesnego człowieka płyną z wiersza „Pan Cogito o cnocie”. Obecna cywilizacja została tu oceniona surowo. Współczesność nie znajduje miejsca na cnotę. Czczona w starożytności jako najwyższa wartość, uznawana za powód do dumy i wiecznej chwały, dziś zostaje wyśmiana, jako niepasująca do rzeczywistości. Dziś prawdziwi mężczyźni, to generałowie, ludzie władzy, a nie ludzie cnót moralnych. Przewrotna konkluzja Pana Cogito: „(...) gdyby szła z duchem czasu/ kołysała się w biodrach/ w takt modnej muzyki/ może wówczas pokochali by ją/ prawdziwi mężczyźni”, jest w gruncie rzeczy krytyczną oceną współczesności, która nie dorasta do prawdziwej cnoty.„Pan Cogito czyta gazetę”, a w niej doniesienia o śmierci. Cyfry obok zbrodni nie budzą wzruszenia, są zbyt odległe i abstrakcyjne. Śmierć stała się powszechna, samo doniesienie o kolejnych ofiarach nikogo nie interesuje. Jego oko przyciąga artykuł o rolniku, który zamordował żonę i dzieci. Dokładny opis zbrodni jest pasjonujący, makabryczne szczegóły budzą ciekawość.

Ocena człowieka współczesnego, jaka wyłania się z lektury „Pana Cogito” nie jest pochlebna. Upadek cnoty, brak współczucia i wrażliwości, niezrozumienie dla sztuki i historii. A jednak całość wieńczy „Przesłanie Pana Cogito” skierowane wprost do odbiorcy. Pan Cogito żąda heroicznej odwagi, mówi: „idź wyprostowany wśród tych co na kolanach”. Jest więc w nim przekonanie, że człowiek jest jednak zdolny do czynów wielkich i godnych. Że stać go na prawdziwą odwagę i właściwy wybór.

Podobne wypracowania do Zbigniew Herbert „Pana Cogito” - kim jesteśmy? – refleksje po lekturze