Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Bolesław Leśmian „Dziewczyna” - interpretacja i analiza wiersza

Wiersz Bolesława Leśmiana pt.: „Dziewczyna” pochodzi z tomu „Napój cienisty”, wydanego w roku 1936, w końcowym okresie jego twórczości. To utwór bardzo tajemniczy, przedstawiający rzeczywistość w sposób symboliczny.

Sytuację liryczną możemy przedstawić w następujący sposób: na środku jest mur, z jednej jego strony stoi dwunastu braci, a z drugiej łkająca dziewczyna. Przedzieleni ścianą mogą tylko wywnioskować swoją obecność na podstawie dźwięków. Bracia mówią: „Łka więc jest!”. Tak właśnie rozpoczyna się działanie mężczyzn, mające na celu skruszyć mur i uwolnić dziewczynę.

Wiersz składa się dwudziestu strof po dwa wersy - tak zwanych dystychów. Rymuje się parzyście - aa, bb. Można dostrzec także wiele neologizmów, tak charakterystycznych dla twórczości Bolesława Leśmiana. Są to między innymi: „stwon”, „powymarły”, „usił”. Również podmiot liryczny jest typowy dla utworów tego poety, takich jak chociażby „Dusiołek”. Prowadzi on relację z ukrycia, niczym narrator. Taki typ liryki nazywamy liryką pośrednią.

Bracia kruszyli mur aż do utraty sił. Kiedy umierają, ich pracę podejmują cienie, a po nich w ścianę walą same młoty. Możliwe, że jest to symboliczne przedstawienie wiecznego pędu, ciągłego działania, jakie wciąż rozgrywa się na świecie. Równie dobrze możemy odnieść to do ciągłości życia, w myśl czego śmierć nie jest końcem.

Kiedy mur upadł, okazało się że nic za nim nie ma. Oczom walczącym z materią ukazała się pustka. Tytułowa „Dziewczyna” jest symbolem oznaczającym nagrodę, uznanie trudów. Jednak poeta nie umieszcza jej po drugiej stronie ściany. „I była zgroza nagłych cisz! I była próżnia w całym niebie! A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?”. Tymi słowami Bolesław Leśmian pokazuje, że to nie nagroda jest najważniejsza. To w samym działaniu jest coś, co przynosi człowiekowi ulgę, pozwala mu odnaleźć swoje miejsce na świecie. „Wobec kłamliwych jawnie snów, wobec zmarniałych w nicość cudów / Potężne młoty legły w rząd na znak spełnionych godnie trudów” - ten cytat najlepiej dopełnia całość.

Wiersz Bolesława Leśmiana pt.: „Dziewczyna” pokazuje prawdę o trudzie ludzkiej egzystencji. Można także interpretować go jako dążenie człowieka do poznania jej sensu - którego może wcale nie być. Ten ciągły ruch, spowodowany jakimiś odwiecznymi siłami, nie zawsze wychodzi ludziom na dobre, ale jedno jest pewne - będzie trwał nawet bez nich.

Podobne wypracowania do Bolesław Leśmian „Dziewczyna” - interpretacja i analiza wiersza