Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Wywiad ze słynnym malarzem - przykład

Genialny narcyz XX wieku. Rozmowa z Salvadorem Dali

- Powiedział Pan kiedyś: „…jedyna różnica między mną a wariatem jest taka, że ja nie jestem wariatem”, czy współcześni uważali Pana za niepoczytalnego?

- Byli tacy, którzy tak właśnie myśleli. Oni nie dostrzegali czy nie rozumieli, że mojej w twórczości stałym elementem jest prowokacja. Gdybym żył w epoce renesansu, to fenomen moich dzieł uważano by za coś zupełnie normalnego i naturalnego. Ja przez te moje prowokacje po prostu nieustannie konfrontowałem świat z moją osobowością

- Co jest kluczem do zrozumienia pańskiej niebanalnej i niezwykłej twórczości?

- Zdecydowanie moje pochodzenie. Jestem Katalończykiem, co odzwierciedlają moje obrazy. Mówi się, że Katalończycy wierzą tylko w istnienie tego, co mogą zjeść, usłyszeć, odczuć, wyczuć węchem i zobaczyć. Ja nigdy nie robiłem tajemnicy z tego sensualnego i materialistycznego podejścia do życia i sztuki. Jak inaczej niż jako swoiste delirium żarłoczności nazwałaby Pani choćby taki obraz jak Miękka konstrukcja z gotowaną fasolką, przeczucie wojny domowej? Druga sprawa wynikająca z bycia Katalończykiem, to umiłowanie krajobrazu rodzinnego na czele z równiną Ampurdán. W skałach rozdzieranych żywiołami wzięły swój początek wszystkie narośle, które tak często pojawiają się w moich pracach: skamieniałości, skostniałości, antropomorfizm itd. Duma z bycia Hiszpanem wyłania się ze wszystkich moich obrazów. Wielką radość sprawił mi Zygmunt Freud, gdy po spotkaniu ze mną powiedział, że nie nigdy nie widział kogoś, kto tak na wskroś byłyby Hiszpanem.

- Wielka miłością Pana życia była Helena Diakonova, czyli Gala, która stała się też bohaterką wieku pańskich obrazów?

- Gala towarzyszyła mi zawsze i wszędzie. Broniła mnie przed światem, ale i przede mną samym. Była tym czynnikiem, który normalizował jakoś moje życie w jego artystycznym szaleństwie. 

- Pana obrazy to niewysłowiona wirtuozeria i mimo pozornego chaosu odznaczają się jednak uporządkowaniem i rygorem?

- Te obrazy do staranne połączenie rzemieślniczej precyzji z psychoanalitycznym podejściem do sztuki. Wszystkie moje obrazy, jeśli tylko odbiorca uważnie się im przyjrzy, opierają się na matematycznych zależnościach. Okres po wybuchu bomby atomowej w 1945 roku, to czas mojej fascynacji atomem. Stan unoszenia się ciał i przedmiotów wziął się natomiast ze złotego podziału odcinka i spekulacji nowoczesnej fizyki.

Podobne wypracowania do Wywiad ze słynnym malarzem - przykład