Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Antoni Czechow „Romans z kontrabasem” - charakterystyka bohaterów opowiadania

W utworze Czechowa pt.: „Romans z kontrabasem” mamy do czynienia z dwójką głównych bohaterów – młodym kontrabasistą Smyczkowem oraz księżniczką Bibułow. Na pierwszy plan wysuwa się jednak przede wszystkim postać muzyka.

Smyczkow jest młodym człowiekiem posiadający „wysokie mniemanie o swej powierzchowności” (o czym sam jest przekonany), bywający „na salonach” (w tym opowiadaniu wybiera się na bal u księcia Bibułowa), gdzie uprzyjemnia czas muzyką znakomitym gościom. Z tekstu możemy dowiedzieć się, że ma przyjaciół (którzy również są muzykami) oraz że doskonale zna zasady salonowego savoir-vivre'u. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie osoby poukładanej, realizującej się w swojej pasji, jaką jest gra na kontrabasie i czerpiącej z tego należytą korzyść.

Po paru zdaniach okazuje się jednak, że jest to złudzenie, bądź też zaledwie jedna ze stron medalu. Zmierzający ku willi księcia, Smyczkow postanawia zatrzymać się nad rzeką, aby zażyć kąpieli. Ujawnia się jego „poetycka natura”, jak twierdzi autor, i młody muzyk bez chwili wahania skacze do wody, pozostawiając cały swój dobytek na brzegu. Za tak nierozważny krok przychodzi mu zapłacić wysoką cenę, ponieważ jego ubranie zostaje skradzione, a złodzieje zostawiają mu jedynie ukochany kontrabas i cylinder. Czechow podkreśla to w zabawny sposób, tak jakby cylinder stanowił o resztce godności młodego Smyczkowa. Ponadto autor stylizuje go na artystę o duszy nieszczęśliwego i pokrzywdzonego przez los romantyka. Mamy więc wzmiankę o żonie, która go opuściła i uciekła z jego przyjacielem, co sprawiło, że nabrał przekonania, iż już nigdy nie będzie w stanie pokochać żadnej kobiety; mamy wątek opisujący jego przyglądanie się drzemiącej nad rzeką księżniczce; mamy w końcu całkowicie bezsensowny pościg za złodziejami, kompletny brak praktycznego podejścia (i pozostawienie młodej dziewczyny w zamkniętym kontrabasowym futerale!) i coś na podobieństwo obłędu (błąkający się nocami nagi Smyczkow w cylindrze na głowie, poszukujący księżniczki, która na szczęście została odnaleziona przez jego przyjaciół i zaniesiona do posiadłości księcia Bibułowa).

W tym krótkim utworze Czechow zawarł parodię romantycznych bohaterów w postaci biednego muzyka. Ma on w sobie coś z rycerza, coś z dżentelmena, ale i coś z nierozważnego lekkoducha, który miast życiowego praktycyzmu, postępuje w imię wyższych idei. Jakich? No właśnie, jest to dobre pytanie, nie wiemy bowiem, czemu miała służyć ta parodia jego „romantycznych” zachowań. Kąpiel w rzece w świetle księżyca, przywiązywanie kwiatów do wędki księżniczki, ukrycie jej w futerale od kontrabasu, by nie musiała być narażona na nieprzyzwoity widok jego nagiego ciała – wszystko to sugeruje jakąś kreację Smyczkowa, której stara się podporządkować, jak tylko może, co oddala go niejako od rzeczywistości. Jest takim trochę Czechowowskim Don Kichotem, dlatego możemy patrzeć na niego z przymrużeniem oka, pewną dozą politowania, ale i sympatią.

Pewną opozycję do kontrabasisty stanowi postać księżniczki. Jak się domyślamy, jest to córka księcia Bibułowa, prawdopodobnie bardzo młodziutka dziewczyna, która ma tego wieczoru, kiedy dzieje się akcja opowiadania, oficjalnie zaręczyć się z radcą dworu Łakieiczem. Co jednak w tak ważnym dniu i przy tak ważnej okoliczności robi młode dziewczę? Siedzi nad rzeką i łowi ryby. Takie zachowanie wynika najpewniej z życiowego niedoświadczenia i dziecięcej jeszcze prostoty. Idąc tym tropem, bylibyśmy w stanie zrozumieć jej późniejsze zachowanie: równie nierozważne wejście do wody, wynikające jednak z czysto praktycznych pobudek (szkoda utracić spławik, bo „zwykle wieczorem ryba tak dobrze bierze”), nadmierną ufność w pozornie dojrzałe podejście Smyczkowa i wejście do futerału (co mogłoby się w rezultacie skończyć tragedią), a także delikatność i wrażliwość. Księżniczka ma równie dobry plan jak Smyczkow – chce przeczekać pod mostkiem do zmroku, by udać się do ciotki i posłać po suknię dla siebie. Napotyka jednak na swojej drodze mężczyznę, silniejszego i (przynajmniej teoretycznie) dojrzalszego od siebie, postanawia więc zdać się na niego. Niedoświadczona dziewczyna pokłada ufność w zupełnie obcym człowieku, co kończy się zupełną kompromitacją na balu, gdy zostaje uwolniona z futerału po kontrabasie zupełnie naga. Czechow nie pisze o tym wprost, pozwala nam się jednak domyślać zakończenia historii księżniczki.

Obie te postaci stanowią bardzo ciekawy obraz dwóch różnych postaw przedstawicieli  młodego rosyjskiego społeczeństwa Przerysowany Smyczkow i Bogu ducha winna księżniczka, po mistrzowsku opisani przez Czechowa, budzą w nas generalnie ciepłe uczucia.

Podobne wypracowania do Antoni Czechow „Romans z kontrabasem” - charakterystyka bohaterów opowiadania