Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Bolesław Prus „Faraon” - powieść Prusa a prawda historyczna

Twórczość Bolesława Prusa przypada na okres pozytywizmu. Program pozytywistów opierał się na ukazaniu świata przedstawionego w sposób realistyczny, a do jednego z najpopularniejszych gatunków literackich tej epoki należała powieść historyczna.

Do tego gatunku należy „Faraon” -  wybitna powieść Bolesława Prusa, wydana w 1897 roku. Akcja utworu rozgrywa się w Starożytnym Egipcie w XI wieku przed narodzinami Chrystusa, czyli w epoce bardzo odległej od czasów współczesnych twórcy. W tak wybranym miejscu i czasie autor osadził akcję swojej powieści, kreując na tle historycznego czasu fikcję literacką. W powieści występują więc postacie historyczne - jak  Arcykapłan Amon Herhor - oraz  fikcyjne -  główny bohater, faraon Ramzes XIII jest postacią stworzoną jedynie na potrzeby powieści.

Podstawowym wątkiem „Faraona” jest walka o władzę Ramzesa XIII z kapłanami. Z badań archeologicznych wynika, że XX dynastia zakończyła się na panowaniu faraona Ramzesa XI, a więc dzieje i historia opisanych przez Prusa władców dynastii to jedynie fikcja. Sam okres w dziejach państwa egipskiego, przedstawiony przez autora, jest do tej pory niezbadany ze względu na brak historycznych źródeł. Nie zostało udokumentowane dokładnie, kto panował w tamtych czasach w Egipcie i jak przedstawiała się realna sytuacja polityczna i społeczna w państwie. Mimo to, w oparciu o dostępną literaturę historyczną i inne źródła, Prus w skrupulatny sposób przedstawił sytuację społeczną i polityczną  w Starożytnym Egipcie, odnosząc się do kultury, obyczajów i wierzeń mieszkańców dawnego Egiptu.

Faktem jest, że najpotężniejszą grupą społeczną w czasach panowania XIX i XX dynastii byli kapłani. Posiadali oni olbrzymie majątki, własne ziemie, najpiękniejsze i największe domy, bydło oraz kamienie szlachetne. Kapłani byli elitą, trzymającą w rękach faktyczną władzę w państwie. W powieści Prusa silną pozycję w państwie miały również wojska greckie, które posługiwały się głównie maszynami oblężniczymi i wykorzystywały jazdę konną. W rzeczywistości w Starożytnym Egipcie stacjonowały wojska libijskie i nubijskie, a maszyny oblężnicze według źródeł historycznych nie były jeszcze znane w tamtych czasach, podobnie jak nie jeżdżono wierzchem na koniach. Nie znano także takich wynalazków jak proch strzelniczy, machiny wojenne czy otwierane kolumny. Egipcjanie nie potrafili też używać kompasu ani przewidywać zaćmienia słońca, a zatem nie posiadali tak zaawansowanej wiedzy i osiągnięć technicznych, jak sugerował autor powieści.

W powieści Prusa do elementów wymyślonych przez autora należą fragmenty wstępu wprowadzającego czytelnika do całej historii. Prus pisze: „Rodowici Egipcjanie mieli barwę skóry miedzianą, czym chełpili się gardząc jednocześnie czarnymi Etiopami, żółtymi Semitami i białymi Europejczykami. Ten kolor skóry, pozwalający odróżnić swojego od obcego, przyczyniał się do utrzymania narodowej jedności silniej aniżeli religia, którą można przyjąć, albo język, którego można się wyuczyć”. W istocie to nie kolor skóry pomógł Egipcjanom zyskać odrębność, lecz izolacja geograficzna kraju. W tekście spotykamy się także z zapiskiem odnośnie fasoli i bawełny, które w rzeczywistości nie były znane w Egipcie. Jak podają badacze historyczni fasola i bawełna zostały sprowadzone do Egiptu dopiero na przełomie XVI i XVII wieku naszej ery. Podobnie było jeśli chodzi o jednostki monetarne: w powieści Prusa Egipcjanie posługiwali się talentami, gdy faktycznie zostały one wprowadzone do Egiptu długo po rządach XX dynastii.

Bolesław Prus przestawił społeczność egipską jako lekceważącą i odsuwającą się od wiary. Jest to także fikcją literacką. Owszem, czasy XIX i XX dynastii były czasami wielu przestępstw, krwawych zbrodni oraz malwersacji finansowych ze strony urzędników państwowych, ale w tym trudnym okresie Egipcjanie szczególnie szukali oparcia w religii.

W powieści pojawia się również wątek o budowniczym pierwszej piramidy w Starożytnym Egipcie, faraonie Snofru oraz pracujących przy tworzeniu budowli niewolnikach. Egiptolodzy udowodnili w swoich badaniach, że przesłanki o wznoszeniu piramid poprzez ciężką i przymusową pracę zniewolonych ludzi są jedynie legendą, natomiast pierwszą piramidę skonstruował Dżeser, a nie Snofru.

Wymysłem Prusa jest także sojusz kapłanów egipskich i chaldejskich, który w rzeczywistości nigdy nie miał miejsca.

Badacze literatury, analizując powieść „Faraon” udowodnili, iż wiele wydarzeń opisanych przez autora odnosi się do jego osobistych przeżyć, z których czerpał on tworząc wiele barwnych opisów w powieści, m.in. Prus, natchniony wycieczką po kopalni soli w Wieliczce, napisał scenę wędrówki Sementu, arcykapłana boga Seta po krętych korytarzach Labiryntu. Autor był także świadkiem zaćmienia słońca w Mławie w 1887 roku..

Na zakończenie, warto przypomnieć, że przez prawdę historyczną autor oddaje w powieści autentyczną historię ludzi, faktów, zjawisk i rzeczy danej epoki, a fikcja literacka stworzona  już wyłącznie przez niego nie jest możliwa do weryfikacji. Obie jednak – zarówno prawda historyczna, jak i fikcja literacka - mogą przeplatać się w powieści, czego przykładem jest znakomity „Faraon” Bolesława Prusa.

Podobne wypracowania do Bolesław Prus „Faraon” - powieść Prusa a prawda historyczna