„Księgę Koheleta” - Motyw przemijania w oparciu o „Księgę Koheleta”. Opracowanie

Pewien grecki filozof wyraził swój pogląd na temat całego istnienia jednym krótkim stwierdzeniem: „panta rei” - wszystko płynie. „Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki, bo już nowe napłynęły w nią wody”. Wszystko płynie i wszystko przemija. To pesymistyczna prawda, z którą zdaje się zgadzać autor biblijnego dzieła, któremu historia nadała nazwę „Księga Koheleta”. Jak dokładnie przedstawia się sprawa przemijania według natchnionego autora?

Najbardziej znanym cytatem z „Biblii”, są słowa: „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. A jaki jest najbardziej znany cytat z „Księgi Koheleta”? Jeśli się komuś podpowie, dokończy: „marność nad marnościami i wszystko marność”. Tak, vanitas to kluczowe słowo w życiowych mądrościach, jakie Kohelet, czyli Kaznodzieja, chciał oznajmić czytelnikowi. Co dokładnie należy rozumieć jako marność? Czy wszystko jest marnością? Czy więc powinniśmy położyć się i nic nie robić do końca życia?

Marnością nazywa Kohelet wszystko to, co jest marnością w oczach Boga. Gdy nastąpi koniec czasów, przyjdzie Bóg i wejrzy w serce każdego człowieka. Zobaczy uczynki zarówno dobre, jak i złe.  Ale nie spojrzy On ani razu na dobra i przedmioty, na tytuły i zaszczyty, po które całe życie sięgaliśmy. Nie to ma dla niego wartość. Właśnie tak pojmuje marność Kohelet.

Jednakże „vanitas” zostało zaczerpnięte z najpopularniejszego w średniowieczu tłumaczenia Biblii, z tak zwanej Wulgaty. Znacznie bliższa oryginału jest grecka wersja, czyli Septuaginta, a samym oryginałem (a przynajmniej uważa się te księgi za oryginalne) jest hebrajski Nevim i Ketuvim. W języku, w jakim „Księga Kaznodziei” powstawała, użyte jest słowo, które najlepiej tłumaczy się jako przemijanie. I oto owo pamiętne zdanie nabiera nowego znaczenia: „przemijanie nad przemijaniem, wszystko przemija”.

Wszystko przemija. To, co jest marne, co niewarte żadnego starania - przemija, znika. Nic z tego nie zostanie, niczego nie zabierzemy na drugi, lepszy świat. Przeminą czasy i dzieje, przeminie sława, przeminą pieniądze, obligacje i karty kredytowe, przeminą zbiory muzyki MP3 i kolekcje filmów. Zostanie tylko prawdziwa waluta: dobro, które jest w człowieku, a z którego będzie rozliczać dobry Bóg. <!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } -->