Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Edward Stachura „Biała lokomotywa” - interpretacja

Edward Stachura – prozaik, eseista, poeta wyklęty. Próby zaklasyfikowania tego poety i jego twórczości nie były udane. W świadomości czytelników i fanów na zawsze pozostanie szalonym, niepokorny. Unieśmiertelniony również dzięki zespołowi Stare Dobre Małżeństwo, który śpiewa jego utwory. Przemierzając Polskę wzdłuż i wszerz sprawił, że doczepiono mu „metkę” komiwojażera i autostopowicza. Czas podróży stał się źródłem licznych egzystencjalnych przemyśleń, które – zapisane – Stachura publikował w formie powieści czy esejów. Podróże stanowiły także inspirację dla utworów poetyckich.

Jeśli podróżować w czasach młodości, to tylko koleją. Znaczenie tytułowej „białej lokomotywy” należy przenieść na cały pociąg, który dla Stachury staje się symbolem wolności oraz ucieczki od monotonii życia. Wiersz rozpoczyna anafora – dwukrotnie powtórzone zostaje słowo „sunęła”, koncentrujące uwagę czytelnika na tytułowej lokomotywie. W wierszu występują rymy męskie parzyste: jest – gest, ją – stąd lub rymy przeplatane: łąki – las – szczątki – miast, które sprawiają, że utwór jest bardziej melodyczny i rytmiczny. Każdą strofę kończy apostrofa: „Biało Lokomotywo” – bezpośredni zwrot do symbolizującej lepszy świat lokomotywy. W utworze możemy natknąć się na wymyślne metafory: „płynęła przez wspomnienia miast”, „pośród pustych marnych wierszy”, które obrazują drogę wykonywaną przez podmiot liryczny wraz z lokomotywą, a także epitety: „czarne łąki”, „biała lokomotywa”, „czarny kurz”, oksymorony (epitet sprzeczny) „żywa zjawa”, pytania retoryczne: „skąd wzięła się w krainie śmierci?”.

Występowanie licznych środków poetyckiego wyrazu sprawia, że obraz jest niemalże sielankowy – wydaje się, że lokomotywa stanowi bramę do lepszego świata, do którego niebawem nas zabierze. „Lepszy świat” Stachura rozumie jako słoneczne łono natury, ciepłe, zacienione miejsce czy piękną kobietę. Wiersz kończy prośba podmiotu lirycznego: „Do życia znowu nieś mnie nieś Biała Lokomotywo”. Warto zaznaczyć, że podmiot liryczny słyszy głos wewnętrzny wzywający go do podjęcia podróży, któremu nie potrafi i nie może się oprzeć. Pojawiającą się lokomotywę określa jako: „żywą zjawę istny cud” – nie waha się, podejmuje ryzyko i odnawia swoje życie, sunąc wraz z białą lokomotywą „przez wspomnienia miast”.

Podobne wypracowania do Edward Stachura „Biała lokomotywa” - interpretacja