Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

„Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach” - symbole, symbolizm, symbolika. Opracowanie

Utwór pt.: „Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach” zapoczątkowuje nowy etap w twórczości Jana Kasprowicza. Wkracza on tym cyklem czterech sonetów w poetykę modernizmu. Udaje się poecie wykorzystać tutaj w mistrzowski sposób osiągnięcia symbolizmu oraz impresjonizmu.

Symbolizm to kierunek w sztuce posługujący się złożonym systemem przedstawień, pozwalających na wyrażenie złożonych uczuć, emocji, ukazanie ich wieloznaczności, niejasności. Symboliści nigdy nie wyrażali czegokolwiek wprost, bowiem ich najważniejszym postulatem była chęć wyrażenia tego, co niewyrażalne, próba znalezienia znaczeń ukrytych, niejasnych danego zjawiska. Te założenia przeniesione zostały również na grunt literatury. Tutaj ilość wariantów interpretacyjnych decydowała o reprezentatywności utworu, pokazywała wieloaspektowość dzieła, jego wewnętrzne skomplikowanie, niejednoznaczność. Tak właśnie jest w przypadku sonetów Kasprowicza. Poeta posługuje się w nich systemem symboli, które można odczytywać na wiele sposobów.

Na pierwszy rzut oka mamy do czynienie z utworem, jakich wiele w naszej poezji. To opis wspaniałej tatrzańskiej przyrody. Nad stawem, wśród traw rośnie krzak dzikiej róży, nieopodal próchnieje zwalona przez burzę limba. Widzimy blask słońca, którego promienie przedzierają się przez unoszącą się w powietrzu mgłę, pachną zioła, krople rosy okraszają pąki kwiatów. Daje się słyszeć tajemnicze głosy, dźwięk wodospadu, gwizd świstaka. Ten spokój przyrody, jej ład i harmonia są jednak pozorny. Poeta wciąż narzuca nam obraz pięknej, czerwonej róży przytulonej do brzegu skały oraz powalonej, biednej limby, na której czas wciąż odciska swoje znamię.

W tej chwili wkraczamy już w warstwę symboliczną utworu. Krzak dzikiej róży i limba to dwa główne nośniki ukrytych znaczeń. Poeta personifikuje zarówno kwiat, jak i drzewo, dlatego odczytanie metaforyki sonetów nie jest bardzo trudne. Róża „skronie do zimnej tuli ściany”, „Do ścian się tuli, jakby we śnie”, przeżywa egzystencjalne lęki, boi się, by nie spotkał jej taki sam los jak spoczywającą obok niej limbę. Nieustannie obserwuje destrukcyjne działanie czasu, któremu podlega drzewo. Niegdyś silne, potężne, wspaniałe, teraz leżące samotnie u stóp małej, bezbronnej róży. Próchniejący pień drzewa nie pozwala zapomnieć o nieuchronności i bliskości śmierci, o kresie wszystkiego, co na świecie. Róża może symbolizować życie i strach przed agonią, limba zaś śmierć. Pierwsza jest symbolem człowieka nieustannie bojącego się odejścia, jednostki słabej, lękliwej, szukającej oparcia w kimś silnym, bezpiecznego schronienia, opieki. Limba to siła, pewność siebie, wielkość, potęga, która musiała ukorzyć się i poddać niszczącemu działaniu czasu; wystarczyło jedno tchnienie burzy i jej moc została skruszona.

Sytuację liryczną przedstawioną przez poetę można również interpretować jako obraz życia słabej, kruchej jednostki, świadomej konieczności odejścia, naznaczonej piętnem śmierci, walczącej jednak o przetrwanie, szukającej za wszelką cenę oparcia i przez to podważającej prawa przyrody; jednostki, która wie, że nie ma nic trwałego, że śmierć jest naturalną koleją rzeczy i nic tego nie potrafi zmienić. Prędzej czy później przeminie i siła, i potęga, ale też piękno czy subtelność.

Podobne wypracowania do „Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach” - symbole, symbolizm, symbolika. Opracowanie