Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Jan Kasprowicz „Przestałem się wadzić z Bogiem” - interpretacja, opracowanie

Utwór Jana Kasprowicza pt.: „Przestałem się wadzić z Bogiem” już samym tytułem sygnalizuje nam ważkie treści, które zostaną podjęte przez autora. Aby go lepiej zrozumieć, należy pamiętać o wcześniejszej twórczości tego młodopolskiego poety – jego bluźnierczych hymnach, oskarżeniach rzucanych pod adresem Boga, zarzutach, że stworzył zło, że opuścił człowieka, pozostawił go na pastwę losu, że mści się na nim za swoją pomyłkę.

Po tych gwałtownych, buntowniczych utworach przychodzi czas refleksji. Poeta dojrzewa do pojęcia prawdy o ogromie Boskiej mądrości, o trudnym cierpieniu prowadzącym do wyzwolenia i miłości. Takim utworem rozrachunkowym jest właśnie wiersz „Przestałem się wadzić z Bogiem”. Na wstępie Kasprowicz tłumaczy, co było przyczyną tych sprzeczek –  „zrodziła je ludzka niedola/ na którą nie ma już rady” – powiada. Opisuje swoje uczucia, młodzieńczy bunt, tlący się nieustannie w jego sercu. Niezgoda na świat, na ludzką krzywdę, na człowieczą nędzę wzbudzała w nim tak wielki żal, złość, niewymowny smutek i rozdrażnienie, że był o krok od zuchwałego bluźnierstwa. Dzisiaj nie czuje najmniejszej skruchy, wie, że ta niezgoda na cierpienie płynęła z głębi czystego serca, które nie mogło znieść niesprawiedliwości.

Uznaje swoje prawo do błędnych ocen rzeczywistości, szukania własnej drogi, bo przecież „korzystał z prawa wojującego człowieka”. Doświadczenia zdobyte przez lata nauczyły go pokory, patrzenia na rzeczy obiektywnie, ujarzmienia gwałtownych emocji. Rozumie już, dlaczego Bóg nie szedł naprzeciw mu w całym swoim rynsztunku, a siedział spokojnie na swym niebiańskim tronie i z pobłażliwym uśmiechem spoglądał na jego bezsensowne miotanie się. Dzisiaj niesie walczącym pokój, ma jednak wciąż nadzieję, że na dnie jego spokoju „żar świętej wojny tleje”, iż ten bunt wobec niesprawiedliwości świata wybuchnie w odpowiednim czasie i będzie skierowany we właściwą stronę.

Utwór składa się z kilkunastu wersów podzielonych na trzynaście czterowersowych części, przeważają strofy ośmiosylabowe. Jest to typ liryki wyznaniowej, refleksyjnej. Podmiot liryczny ujawnia się, kontekst biograficzny pozwala go utożsamiać z samym autorem. Brak w wierszu wyszukanych środków stylistycznych, spotkamy jednak liczne epitety np.: „wojujący człowiek”, „cicha nadzieja” czy metafory np. „żar świętej wojny”, „popiół mej kuźni”.

Podobne wypracowania do Jan Kasprowicz „Przestałem się wadzić z Bogiem” - interpretacja, opracowanie