Moja mama - charakterystyka mojej mamy

Moja mama ma na imię Katarzyna, ale ja na nią mówię „mama Kasia”. Ma długie do pasa włosy koloru blond. Czasami lśnią tak bardzo, że wydaje mi się, że są przetykane nićmi złota. Nie są one proste, ale i nie kręcone - układają się na jej ramionach w delikatne fale. Mama czasami spina je w kucyk, albo zaplata w gruby warkocz. Ma także błękitne oczy. W jej oczach zawsze widać taki charakterystyczny błysk i ciepło. Czasami tylko, kiedy coś nabroję, rzucają pioruny.

Najpiękniejsze, co podziwiam u mamy Kasi, jest jej serdeczny uśmiech. Mama uśmiecha się bardzo często. Ma także mały, zadarty nosek, który jest niezwykle uroczy. Kiedy się uśmiecha, ten nosek wydaje mi się jeszcze bardziej zadziorny. Czasami wokół jej oczu i w kącikach ust dopatruję się cieniutkiej siatki zmarszczek. Mama ma małe uszy, ale za to bardzo dobry słuch. Jeżeli coś przeskrobię, to mama zawsze wie: kto, gdzie i dlaczego. Nieprzerwanie powtarza mi wtedy, że to dlatego, że słyszy głos moich wyrzutów sumienia, kiedy zrobię coś złego.

Jej ręce są małe i nieco zaniedbane. Mama lubi pracować w ziemi i przez to jej dłonie są nieco zniszczone, a skóra pomarszczona. Mama nie jest przy tym zbyt wysoka - mierzy około 162 centymetrów wzrostu i często powtarza mi, że chciałaby być jeszcze z pięć centymetrów wyższa, bo czuje się jak krasnoludek. Z pewnością ma duże poczucie humoru i sporą dawkę dystansu do siebie.

Mama Kasia lubi ubierać się w proste rzeczy. Zwyczajnie, w domu nosi dżinsowe spodnie z T-shirtem na krótki rękaw. Kiedy jest zimniej, zakłada dziergany sweter. Jej ulubiony jest w kolorze beżowym. Gdy wychodzi na jakieś przyjęcie, ubiera się zawsze gustownie - najczęściej w spódnicę z dopasowaną pod kolor marynarką, lub też w kostium ze spodniami.
 Dla mnie mama jest mamą wyjątkową. Cenię ją za jej poczucie humoru. Ma wiele zalet. Dla wszystkich jest zawsze miła. Mogę na nią liczyć w każdej sytuacji. Kiedy mam problem z pracą domową lub nie rozumiem jakiegoś zadania, pomaga mi: tłumaczy, jak pomnożyć ułamki, jak obliczyć procenty, dlaczego woda zamarza, a lód topnieje, kim był Słowacki albo Kolumb, co to cosinus czy graniastosłup. Uważam, że jest ona najmądrzejszą mamą na całym świecie.

Chociaż mam dwóch młodszych braci, nigdy nie wyróżniała żadnego z nas. Zawsze traktuje nas trzech dokładnie tak samo. Poza tym jest ciągle zadowolona i uśmiecha się bardzo często. Moja mama jest niezwykle żywiołowa i energiczna. Jest przy tym rannym ptaszkiem. Wstaje z łóżka najwcześniej z całej naszej rodziny. Zwykle wtedy parzy sobie mocną kawę, czyta poranną prasę i słucha wiadomości przez radio lub oglądając newsy w telewizji.

W wolnym czasie lubi czytać książki o tematyce historycznej i politycznej. Interesuje się także polityką współczesną. Uwielbia wiedzieć, co, gdzie i kiedy się dzieje. Poinformowana jest na bieżąco. Swoją radością zaraża każdego. Umiejętnie opowiada dowcipy, jest żywą duszą towarzystwa. Często organizuje w domu rodzinne przyjęcia, których jest gospodynią. Świetnie gotuje, choć jak sama mówi, nie lubi eksperymentować z nowymi, niewypróbowanymi potrawami.

Mama Kasia jest bardzo gadatliwa. Lubi rządzić. Trzyma rękę na pulsie, szczególnie, kiedy w domu dzieje się coś złego. Potrafi pocieszyć mnie w każdej sytuacji, kiedy mam jakieś problemy, czy przejściowe kłopoty. Służy mi wtedy radą i w miarę jej możliwości - pomocą. Umie pocieszyć mnie, kiedy coś naprawdę mnie dręczy. Jest bardzo rozsądna i nie lubi fantastyki. To najwspanialsza mama pod słońcem. Za nic nie chciałabym zamienić jej na inną.