Leon Kruczkowski „Niemcy” - charakterystyka porównawcza Willego i Waltera Sonnenbruchów

Walter Sonnenbruch to profesor biologii. Jest Niemcem o poglądach antyfaszystowskich. Jego syn Willi jest zupełnie innym człowiekiem. Z zupełnym oddaniem służy Hitlerowi i jest typowym faszystą. Porównanie tych dwóch osób, pozwoli odczuć przepaść je dzielącą.

Walter to człowiek starszy, spokojny i opanowany. Całe życie poświęcił karierze naukowej, której był oddany do reszty. Przez to zyskał uznanie, szacunek i sławę w otoczeniu. Kochał swoją rodzinę, największą dumą była dla niego córka, za syna zaś bardzo się wstydził ze względu na jego upodobania polityczne. Nie potrafił z nim znaleźć wspólnego języka i często popadali w konflikty. Nie interesował się polityką, jednak władzę i sposób jej sprawowania przez Hitlera zdecydowanie negował. Robił to tylko w najbliższym otoczeniu. Nie protestował wobec niej publicznie ani nie robił nic, by się jej sprzeciwić. Najgorsze było to, że pozwolił policji zabrać icórkę, która skłamała w sprawie jego dawnego przyjaciela. Widział, że czeka ją straszna śmierć za to, ukryła zbiega i podała fałszywe zeznania, jednakże potrafił tylko patrzeć na to, jak traci ukochane dziecko. Nie miał odwagi, by się odezwać lub zadziałać w sprawie Ruth.

Walter okazał się sztucznym wyznawca pewnych poglądów. Jego milczenie było bowiem niewypowiedzianą zgoda na otaczające go zło i jednocześnie poparciem faszyzmu. Brak okazania jakiejkolwiek pomocy, zburzyło w nim wiarę w sens wyznawanych dotychczas zasad. Dlatego też w finale dramatu, jest on kompletnie załamany swoim życiem i postawą.

Willi Sonnenbruch natomiast to przeciwieństwo ojca. Jest wcielonym złem, które pragnie szerzyć wszędzie, gdzie tylko się znajdzie. Uważał, że wszyscy ludzie są wrogami Niemiec, dlatego należy ich pozbawić życia. Nawet nie wysłuchiwał podejrzanego. Gdy zobaczył Petersa i dowiedział się, że uciekł z obozu, nie myśląc długo od razu złapał za telefon i chciał dzwonić na policję, żeby tylko go wydać. Gdyby nie Ruth, człowieka tego spotkałaby zapewne okrutna śmierć. Mimo, iż był inteligentny i wykształcony, działał przeciwko ludzkości. To była jego główna wada, która przyćmiewała wszystkie jego zalety. Jego bestialskie postępowanie wobec ludzi, zakrywało to, iż w gruncie rzeczy był uprzejmy, miał klasę i wyraźnie zarysowane poglądy, których się nie wstydził głośno wypowiadać. Bierność w tej sprawie można zarzucić jego ojcu.

Pomimo bliskiego pokrewieństwa między Walterem i Willim, mężczyźni ci bardzo się od siebie różnili. Przede wszystkim poglądami politycznymi a w zasadzie sposobem ich wyrażania. Być może przez te różnice, nie mogli się ze sobą dogadać.