Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

„Powrót posła” jako komedia polityczna Juliana Ursyna Niemcewicza

„Powrót posła” to komedia polityczna autorstwa Juliana Ursyna Niemcewicza. Powstała w 1790 roku jako głos autora w sporze o kształt polskiej polityki. Rok później sejm uchwalił Konstytucję 3 Maja, najbardziej postępowy w owym czasie zbiór przepisów określających funkcjonowanie państwa. Niestety, na niewiele to się zdało - los Polski przypieczętował drugi i trzeci rozbiór.

Niemcewicz, podobnie jak inni znani twórcy okresu oświecenia, opowiedział się za reformą kraju i odbudową dawnej potęgi Polski. Próbował to czynić król Stanisław August Poniatowski, zakładając Szkołę Rycerską i towarzystwa oświatowe, podobnie robili niektórzy możnowładcy i magnaci. Niestety, zabrakło czasu, a wyniszczony konfliktami kraj nie był w stanie obronić się przed zaborczymi sąsiadami.

Najpowszechniejszą bronią twórców oświecenia była ironia, satyra, ośmieszenie wad zwolenników starego porządku. Podobny schemat zastosował także Jan Ursyn Niemcewicz. Akcja „Powrotu posła” toczy się w czasach obrad Sejmu Wielkiego, który uchwalił historyczną konstytucję. Wydarzenia rozgrywają się w niewielkim majątku ziemskim, do którego wraca Walerym syn Podkomorzego. Walery jest posłem na sejm, a właśnie ogłoszono przerwę w obradach. Podkomorzy to zwolennik zmian, patriota, podobnie jak Witold oraz para służących - Agata i Jakub.

Zwolennikami starego porządku, to znaczy anarchii szlacheckiej, liberum veto, zrywania sejmu, są Starosta Gadulski, Starościna, jego żona oraz pan Szarmancki. Jak łatwo zgadnąć, wady każdej z postaci wyraża jej nazwisko. Starosta jest rzeczywiście okropnym gadułą, który nie wie, kiedy przestać, mówi nawet wtedy, gdy go nikt nie słucha. Szarmancki to modny kawaler, znajdujący upodobanie w coraz to nowych miłostkach, wyszukanych strojach i uwodzeniu kobiet. Próbuje zdobyć służącą Agatę - ta zdziera mu z głowy perukę. Mężczyzna jest określany jako sowizdrzał, gadający jak najęty i kręcący się po całym domu. Starościna to dama, zapatrzona we francuską modę i literaturę, utożsamia się z bohaterkami powieści romansowych, kaleczy polszczyznę, wtrącając francuskie słowa.

Komizm w utworze wiąże się głównie z zachowaniem i słownictwem bohaterów negatywnych.
„we dnie spać się kładzie,
A całą noc się tłucze w dzikiej promenadzie
Płacze, patrzy na miesiąc, gada do obłoków,
Wzywa jakichściś cieniów, jakichściś wyroków”

- tak zachowanie Starościny, wzorowane na bohaterkach romansów, opisuje Agata. Z polszczyzny Starościny szydzi natomiast Podkomorzy, cytując list, jaki do niego napisała:

„głowa źle mi robiła przez noc całą i koszmar! przeszkadzał mi zamknąć oko”

Pozytywni bohaterowie nie dostarczają takich rozrywek. Julian Ursyn Niemcewicz zdawał sobie sprawę, że postaci sztuki nakreślone są schematycznie, ale chodziło głównie o cel dydaktyczny: ośmieszenie stronnictwa zachowawczego, ludzi obawiających się zmian w Polsce. Wymyślając konstrukcję swoich bohaterów, Niemcewicz korzystał z dobrych wzorów - podobnych zabiegów używał słynny francuski komediopisarz Molier, choćby w „Świętoszku” czy „Skąpcu”.

Podobne wypracowania do „Powrót posła” jako komedia polityczna Juliana Ursyna Niemcewicza