Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Henryk Sienkiewicz „Quo vadis” - charakterystyka Ursusa

W swojej książce „Quo Vadis” Henryk Sienkiewicz opisuje jak wyglądało życie ludzi na początku pierwszego tysiąclecia. Chrześcijanie w tamtych czasach byli prześladowani przez pogan. Rzymianie nie pozwalali im na wyznawanie wiary w Chrystusa, w którego boskie pochodzenie nie wierzyli. Jednym z drugoplanowych bohaterów powieści Sienkiewicza jest Ursus, zagorzały chrześcijanin i człowiek o gołębim sercu.

Ursus wywodził się z rodu Ligów i był służącym głównej bohaterki, pięknej Ligii. To on jako jedyny nazywał swoja panią Kalliną. Z wyglądu wydawał się bardzo groźny. Był niezwykle silny, a jego twarz miała srogi i zarazem smutny wyraz. Cechą charakterystyczną tego bohatera, która zdradzała jego łagodne nastawienie były duże niebieskie oczy o dziecięcym wręcz wyrazie. Jego wygląd autor opisuje w sposób następujący: „miał olbrzymi grzbiet podobny do grzbietu cyklopa i potężne jak kolumny uda oraz herkulesowe palce”.

Pomimo tak srogiej aparycji, która z pewnością budziła respekt wśród jego wrogów, miał on również złote serce i był dobrodusznym człowiekiem. Przez wiele lat opiekował się Ligią i czuwał, by nie stało się jej nic złego. Był nawet w stanie oddać własne życie byleby tylko zapewnić jej spokój i bezpieczeństwo. Zawsze starał się spełniać jej prośby, nie traktował tego jako przykrego obowiązku.

Był zagorzałym chrześcijaninem, walczył ze swoimi prześladowcami, jednak starał się nie wyrządzać im krzywdy, ponieważ wiedział, iż prawdziwy wyznawca wiary chrystusowej nie krzywdzi bliźniego.

Dla Ligii niewątpliwie był on bardzo ważną osobą w życiu, zachowywał się jak ojciec, który bezgranicznie kocha własne dziecko. Miała ona do niego pełne, wręcz bezgraniczne zaufanie. Wiedziała, że przy nim jest bezpieczna, że nie pozwoli, aby stała się jej jakakolwiek krzywda. Ursus chciał zawsze dobra swojej pani, dlatego początkowo nie ufał Winicjuszowi. Uważał go za złego człowieka, który z pewnością przysporzy cierpienia młodej dziewczyny. Dopiero z czasem zaakceptował go, a wręcz się z nim zaprzyjaźnił.

Pragnął wszystkiego, co najlepsze dla kobiety którą się opiekował i konsekwentnie dążył do tego, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. Był dobrym człowiekiem, który pomimo swojej ogromnej siły nie krzywdził ludzi.

Podobne wypracowania do Henryk Sienkiewicz „Quo vadis” - charakterystyka Ursusa