Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Polska za czasów Edwarda Gierka - polityka, gospodarka

Dekada lat 70. w Polsce określana jest również jako okres budowy „drugiej Polski” przez Edwarda Gierka. Zwłaszcza pierwsza połowa jego rządów jawiła się jako czas „cudu gospodarczego”. Nowa ekipa z dużym rozmachem rozpoczęła realizację swej koncepcji gospodarczej. Zakładano zwiększenie inwestycji i nakładów na przemysł ciężki przy jednoczesnym zadbaniu o podniesienie stopy życiowej ludności. Służyć temu miała rozbudowa sektora usługowego i transportowego. Śródków szukano przede wszystkim na Zachodzie. To właśnie pożyczki umożliwiły budowę kluczowych dla państwa zakładów i fabryk (rzecz jasna, system wymagał, aby to przemysł ciężki posiadał priorytet). Powstała m.in. Huta „Katowice”, Port Północny w Gdańsku, kopalnia w Bełchatowie, rafineria w Gdańsku oraz droga Warszawa-Katowice. Ponadto nastąpił niebywały progres w branży budownictwa mieszkaniowego. W całej Polsce wyrastały kolejne blokowiska. Jako że dochód narodowy znacząco wzrósł, ludzi stać było na artykuły konsumpcyjne. Podwoiła się chociażby liczba samochodów. Rozwój rzecz jasna nie mógł jednak trwać wiecznie.

Bardzo niekorzystnie kształtował się zwłaszcza bilans importu i eksportu. Deficyt w handlu zagranicznym rósł w zawrotnym tempie. Pierwsze symptomy tego, co później okazać się miało głębokim załamaniem, stały się widoczne od roku 1975. Coraz częściej na jaw wychodziło marnotrawstwo, korupcja, niewydolność i ogólne zaniedbania w większość sfer gospodarki i ekonomii.

W roku 1976 sytuacja była już ewidentnie zła i władze zdecydowały o pierwszych interwencjach – korektach. Manewr gospodarczy wówczas zastosowany polegał na zmniejszeniu obciążenia gospodarki inwestycjami (ograniczono import i wstrzymano część inwestycji). Aby zwiększyć eksport, postanowiono wysłać za granicę cukier – w efekcie na krajowym rynku było go za mało; konieczne stało się wprowadzenie „kartek”. Już zresztą od roku 1974 Polska zmuszona była kupować żywność za granicą. Ze względu na wysokie płace i brak artykułów w drugiej połowie dekady pojawił się nadmiar pustego pieniądza i zjawisko inflacji. Media jednak, niezależnie od sytuacji rzeczywistej, nadal szerzyły propagandę sukcesu. W roku 1975 przeprowadzono reorganizację administracji – państwo podzielone zostało na 49 województw, w obrębie których funkcjonowały gminy. Wszystko to wzmagało państwową centralizację.

Kolejnym bardzo niepokojący sygnałem zmniejszenia otwartości władzy na zmiany były zapisy, jakie znalazły się w roku 1976 w konstytucji. Otóż PRL miało posiadać socjalistyczny charakter państwa, PZPR przewodnią rolę, a głównym sojusznikiem i przyjacielem ogłoszony został Związek Radziecki. Uchwalenie kontrowersyjnych zapisów konstytucji wzmogło ferment społeczny. Wkrótce owo niezadowolenie miało przybrać formy zorganizowane, był to bowiem czas narodzin niepodległościowej opozycji. W tym samym czasie nastąpiło także ochłodzenie na linii państwo-kościół. Władze posunęły się nawet do sfałszowania niezwykle ważnej publikacji prymasa Stefana Wyszyńskiego – „Kazań Świętokrzyskich”.

Jednocześnie warto zwrócić uwagę na poważne zmiany, jakie dokonały się w dekadzie Gierka w sferze społecznej. Wystąpił tu wszakże bardzo mocny kontrast względem czasów wcześniejszych, jak i pierwszej połowy kolejnej dekady.

Znacznie łatwiejsze stały się wyjazdy zagraniczne, upowszechniano kulturę masową (pochody, akademie, imprezy sportowe). Tolerowano również pewne elementy „amerykanizacji” kultury młodzieżowej (filmy, dyskoteki, muzyka).

Ocena dekady Gierka nie może być więc jednoznaczna. Oczywiste jest, że bez ówczesnego „cudu” Polska wyglądałaby dziś inaczej. Z drugiej strony długi wtedy zaciągnięte stały się olbrzymim problemem lat kolejnych i spłacone zostały dopiero w roku 2009.

Podobne wypracowania do Polska za czasów Edwarda Gierka - polityka, gospodarka