Najszczęśliwszy dzień mojego życia
JUŻ 9902 WYPRACOWANIA W BAZIE!
- 4914 wypracowanie - Język polski
- 1594 wypracowanie - WOS
- 2021 wypracowanie - Historia
- 787 wypracowanie - Religia
- 528 wypracowanie - Język angielski
- 58 wypracowanie - Język niemiecki
Najszczęśliwszy dzień mojego życia rozpoczął się wczesnym rankiem pewnego upalnego lata, kilkadziesiąt godzin po rozdaniu szkolnych świadectw i odebraniu od nauczycieli życzeń udanych wakacji. Moje miały być tym bardziej udane i rozkoszne, że świetne wyniki na zakończenie kolejnej klasy dały mi możliwość spokojnego wypoczynku ze świadomością doskonale spełnionego obowiązku, którym przysporzyłam sporo zadowolenia i dumy rodzicom i dziadkom.
Obudziły mnie wesołe i jakby nastrojone do zabawy promienie słońca wpadające do pokoju nawet pomimo zaciągniętych kotar. Pogoda za oknem okazała się niezwykle zachęcająca do porzucenia miękkiego łóżka i udania się na spacer – po nocnym deszczu ziemia parowała chłodną mgiełką i pachniała świeżą trawą, ale roześmiane słońce pęczniejące na idealnie błękitnym niebie zapowiadało wysoką temperaturę i doskonałe warunki do nabywania przyzwoitej wakacyjnej opalenizny. Czym prędzej odnalazłam więc ulubioną letnią sukienkę i udałam się do kuchni z myślą o pysznym śniadaniu, które za moment przyrządzę.
Na kuchennym stole napotkałam pierwszą z mających przytrafić mi się tego dnia miłych niespodzianek – czekał na mnie świeży, jeszcze ciepły i cudownie pachnący chleb przyniesiony przez kochaną mamę prosto z piekarni. Śniadanie zamieniło się więc w prawdziwą ucztę, którą tego dnia – nie musząc już donikąd się spieszyć – mogłam celebrować wedle własnego uznania. Przerwało ją dopiero pojawienie się mojej przyjaciółki, z którą już po chwili pędziłyśmy nad pobliskie jezioro.
Dzień upłynął na rozkosznym plażowym lenistwie, wodnych szaleństwach i niekończących się rozmowach z koleżankami, które spotkałyśmy nad jeziorem. Dopiero późnym popołudniem zawinęłyśmy nasz obóz i rozeszłyśmy się do domów, obiecując sobie podobne spotkanie następnego dnia, jeśli pogoda okaże się równie piękna. W trakcie drogi znad jeziora towarzyszyło mi niejasne przeczucie, że to jeszcze nie koniec przyjemności na dziś, ale to, co zastałam w domu, przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Na progu przywitała mnie mama, z tajemniczym uśmiechem zapraszając do środka. Oznajmiła w końcu, że w moim pokoju czeka na mnie niespodzianka – nagroda za wielomiesięczną pracę, która zaowocowała doskonałym świadectwem na koniec roku szkolnego. Czym prędzej otworzyłam więc drzwi, za którymi w wiklinowym koszyku spał spokojnie najcudowniejszy szczeniaczek na świecie! Obudził się dopiero, gdy wzięłam go na ręce i po raz pierwszy przytuliłam – już po chwili lizał mnie po policzkach, merdał malutkim ogonkiem i wesoło poszczekiwał. Dziś jest już dużym, pięknym i niezwykle mądrym psem, który zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny, potrafi doskonale odczytywać mój nastrój i pocieszać, gdy jestem smutna.
Stał się nie tylko wspaniałym towarzyszem moich zabaw, ale również prawdziwym przyjacielem, wiernym i ciepłym niezależnie od wszystkiego. Dlatego też dzień, w którym spotkaliśmy się po raz pierwszy, zapamiętam jako najszczęśliwsze chwile mojego życia – dały mi istotę, dzięki której już nigdy nie poczułam się samotna, mogąc zawsze liczyć na jej bezinteresowną miłość i oddanie.
Podobne wypracowania do Najszczęśliwszy dzień mojego życia
- Reportaż z wakacji
- Reportaż z podróży pt.: „Była to niezapomniana podróż”
- Reportaż ze szkolnej wycieczki do Krakowa
- Reportaż ze szkolnej wycieczki do Oświęcimia-Auschwitz
- Opis postaci literackiej - Justyna Orzelska
- Telewizja – okno na świat czy guma do żucia dla oka? Rozprawka
- Moja najciekawsza przygoda wakacyjna - opowiadanie
- Niezapomniana przygoda - opowiadanie z opisem przeżyć wewnętrznych
- Jakie przesłanie moralne skierowałbyś do ludzi żyjących w XXI w.?
- Opis - opis liścia
- Mój autorytet - charakterystyka
- List Małego Księcia do Róży napisany z Ziemi - Antoine de Saint-Exupéry „Mały Książę”
- Dzięki temu moje życie ma sens...- rozwiń temat
- Każdy jest kowalem swojego losu - rozprawka
- „Mój dom - moja mała ojczyzna” - rozwiń temat
- Dlaczego od wieków ludzie się spieszą? Jak tempo życia wpływa na jego jakość? - rozwiń temat
- Dlaczego ludzie patrzą w niebo? Wypracowanie z wykorzystaniem czasowników
- William Szekspir „Romeo i Julia” - problematyka utworu
- William Szekspir „Romeo i Julia” - bohaterowie. Charakterystyka
- William Szekspir „Makbet” - problematyka utworu