Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Stefan Żeromski „Wierna rzeka” - charakterystyka Salomei Brynickiej

Dobra, szlachetna, cierpliwa, oddana - te słowa nasuwają się same, gdy myślimy o Salomei (Miji) Brynickiej - pierwszoplanowej bohaterce ,,Wiernej rzeki”. Utwór pomyślany jako rozrachunek z polskimi postawami wobec powstania styczniowego stał się też piękną opowieścią o miłości i poświęceniu.

Salomeę poznajemy w chwili, gdy cierpiący Józef Odrowąż żebrze o odrobinę jedzenia u chłopów. Kobieta bez wahania zabiera go do zniszczonego dworu w Niezdołach, który zamieszkuje wraz ze swym opiekunem - Szczepanem Podkurkiem. Z początku opiekę nad powstańcem traktuje jak oczywistość, coś, co jest winna uciskanej ojczyźnie. Z niemałym zaskoczeniem przyjmuje wiadomość, że jej ,,podopieczny” jest prawdziwym księciem, w dodatku z wielkim majątkiem. Józef jest przystojny i niemal stracił życie, walcząc za ojczyznę. Salomea nie pozostaje obojętna na te iście rycerskie przymioty powstańca i z czasem w jej sercu zaczyna kiełkować prawdziwe, silne uczucie.

Kobieta z początku jawi się jako nieco naiwna córka powstańca. Jej ojciec zostawił ją pod opieką zaufanego Szczepana w opuszczonym dworze państwa Rudeckich i sam ruszył do walki. Mija boi się zjaw i uważa, że pokoje należące do Dominika - zmarłego właściciela dworu – są nawiedzane przez jego ducha. I właśnie to staje się pretekstem, by pewnej wiosennej nocy, gdy kobieta zlękniona przychodzi do pokoju Józefa, ten przygarnął ją do siebie, by ugasić jej strach. Tak rozpoczyna się gorący romans. Jednak te chwile szczęścia są co raz przerywane niespodziewanymi rewizjami oddziałów rosyjskich. Wśród dragonów znajduje się oficer Wiesnicyn, który pała żądzą (bo o miłości raczej nie może być mowy) do Salomei. Kobieta razem z Podkurkiem za każdym razem z narażeniem życia ukrywa powstańca. Z wielkim oddaniem i poświęceniem otacza go wręcz matczyną troską. Nie waha się ukraść koni i pojechać w ciemną noc do odległej wioski, by żebrać łaski od tamtejszego lekarza, żeby ten zechciał opatrzyć rany żołnierza.

Salomea musi nieustannie dokonywać wyborów. Ma wyrzuty sumienia, że zawiodła oczekiwania ojca: ,,Umierał w tym czasie czy w pobliżu owej nocy niezapomnianej, kiedy ciężką i niewolę nakładającą wydawała jej się ojcowska miłość”. Poza tym lękliwie spogląda na okolicznych ludzi, którzy nieżyczliwie plotkują o jej romansie z powstańcem. Kiedy matka Józefa przyjeżdża, nadzieje Salomei pryskają jak bańka mydlana. Uświadamia sobie, że zubożała szlachcianka i książę nigdy nie będą mogli być razem, że taki mezalians jest nierealny. Cierpliwie jednak znosi wszystko, zaprzyjaźnia się z panią Odrowąż, bo widzi, że jej uczucia matczyne są szczere i serdeczne. Z pokorą przyjmuje decyzję Józefa o opuszczeniu dworu w Niezdołach i wyjeździe za granicę, by się wykurować i - jak okłamywała go matka i w co wierzył - ruszyć do walki.  Bohaterka ukrywa swoją ciążę, bo nie chce być przeszkodą dla Józefa. Oddaje więc kulę wyciągniętą z biodra powstańca jego matce, by ostatecznie wymazać z pamięci ukochanego człowieka. Czyni ofiarę ze swojej miłości, bo czuje się zobowiązana wobec ojczyzny. ,,Podnosiła oczy na tego młodego człowieka, który jej życie zabrał i sam stał się jej życiem. Wyznawała mu oczami całą, bezdenną prawdę. Nie powiedzą mu usta - nie! - nie powiedzą! Lecz oczy nie mają nad duszą władzy. (…) nie zdradzi się przed tobą i nie zdradzi ciebie serce kochanki, polski rycerzu! Będzie milczało, cokolwiek się stanie, aż do ostatniego momentu!”.

Również końcowa scena utworu ma wymiar symboliczny. Kobieta otrzymała w ramach zapłaty za opiekę nad Józefem sakiewkę ze złotem od jego matki, notabene taką samą otrzymał Szczepan za swoje usługi. Gdy wóz z Odrowążem i księżną oddala się, Salomea zrozpaczona spogląda na rwącą rzekę i ta podpowiada jej, co czynić. Mija wyrzuca garściami otrzymane złoto,  a woda pochłania je na zawsze.

Salomea Brynicka to jedna z piękniejszych kreacji kobiecych w naszej literaturze. Jest uosobieniem wytrwałości, oddania, szlachetności i dobroci. To też postać tragiczna. Spełnienie jej marzeń i pragnień było niemożliwe, na drodze stały konwenanse społeczno-obyczajowe oraz poczucie obowiązku wobec ojczyzny. I to właśnie ojczyźnie oddała Brynicka swojego żołnierza.

Podobne wypracowania do Stefan Żeromski „Wierna rzeka” - charakterystyka Salomei Brynickiej