Opowiadanie o powstaniu świata

Pewnego dnia powstał świat. Powstał on z chaosu, który trudno zdefiniować. Trudno go nazwać materią czy energią. Myślę, że nawet starożytni Grecy nie wiedzieli do końca czym był. Chaos zrodził Gaję i Uranosa, a z nich swój początek wzięły pokolenia greckich bogów.

Według historii chreścijańskiej jest zupełnie inaczej. Na początku był Bóg albo słowo, czyli po grecku logos. Bóg był tym słowem.

Historii o stworzeniu świata jest wiele, zależy od tego którą ktoś uzna za prawdziwą.Ja opowiem fragment historii, w którą wierzyli starożytni Grecy.

A więc Gaja i Uranos mieli dzieci. Najpierw Gaja urodziła tytanów, potem cyklopów a potem hekatonchejrów, czyli dzieci mające po sto rąk. Uranos nie był dobrym ojcem. Chyba każdy tak myśli, skoro nie opiekował się swoimi dziećmi. Na dodatek postanowił strącić je do ciemnego tartaru. To coś strasznego mieć takiego tatę. Nie wyobrażam sobie, żebym ja takiego miała.

A więc Uranos strącił dzieci do tartaru. Gaja nie chciała, aby tak dalej było. Przykro jej było patrzeć na to, co dzieje się z jej dziećmi. Postanowiła więc to zmienić i namówiła swojego syna o imieniu Kronos, aby strącił tatę z tronu. Kronos był najmłodszym z tytanów. Syn obalił więc ojca, ale podczas potyczki Uranos został raniony, z jego krwi narodziły się Erynie, które były boginiami zemsty.

Potem rządy sprawował Kronos, który miał żonę Reję. On niestety też nie był dobrym ojcem. Wszystkie swoje dzieci połykał zaraz po urodzeniu. Reji to się nie podobało. Kiedy po raz kolejny urodziła dziecko, zamiast niego podała swojemu mężowi kamień zawinięty dla niepoznaki w pieluszkę. Kronos dał się na to nabrać.

Reja ukryła chłopca imienienim Zeus w jaskini. Kiedy mały Zeus dorósł poprosił swoją mamę, aby dała Uranosowi środek na wymioty. Uranos wypluł swoje dzieci: Hadesa, Posejdona, Herę, Demeter i Hestię. Między ojcem a dziećmi rozpoczęła się wojna. Zwyciężył Zeus, jednak potem musiał pokonać także gigantów. To też mu się udało. Od tej pory światem rządził Zeus. Tak właśnie widzieli początek świata starożytni Grecy. Historia ta bardzo mi się podoba, bo jest niezwykle emocjonująca.