Król Salomon i królowa Saby - Historia o królu Salomonie i królowej Saby

Niedługo po objęciu tronu Izraela, Salomon dał się poznać jako prawdziwy mędrzec, władca niezwykle roztropny, hojny, łaskawy dla swych poddanych, jak również doskonale zarządzający przybytkami swego królestwa, które nieustannie pomnażał, budując potęgę znaną i podziwianą we wszystkich okolicznych królestwach.

Sława wielkiego mędrca dotarła również do królestwa Saby, którego władczyni postanowiła osobiście przekonać się o przymiotach Salomona, udając się w podróż do Izraela. Po dotarciu na dwór, została umieszczona wraz ze swą kilkusetosobową eskortą we wspaniałym pałacu, gdzie nie zbywało jej na najprzedniejszych wygodach i drogocennych podarkach. W końcu Salomon zaprosił ją na ucztę do swego stołu, w czasie której królowa miała przekonać się o jego mądrości, dzięki niezmiernie ciekawym i pouczającym rozmowom na rozliczne tematy, wskazującym na bardzo szerokie pola zainteresowań i wiedzy Salomona.

Królowa Saby, zachwycona władcą Izraela i jego wspaniałym dworem, wyjawiła mu, iż przed podjęciem podróży bardzo wiele o nim słyszała, lecz to, co zobaczyła na własne oczy, dziesięciokrotnie przewyższyło ufundowane na pogłoskach wyobrażenia. Pozdrowiła wówczas Salomona słowami: „Szczęśliwe twoje żony, szczęśliwi twoi słudzy! Oni stale znajdują się przed twoim obliczem i wsłuchują się w twoją mądrość! Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg twój, za to, że ciebie upodobał sobie, aby cię osadzić na tronie Izraela; z miłości, jaką żywi Pan względem Izraela, ustanowił ciebie królem dla wykonywania prawa i sprawiedliwości.”

Za rozlicznymi komplementami postąpiły bogate podarki, w ramach których królowa Saby przysłała Salomonowi wiele najprzedniejszych wonności, drogocennych kamieni, złota i drzewa sandałowego. Sama równie hojnie została obdarowana  przez gospodarza, otrzymując wszystko, co spodobało jej się w jego królestwie.

Biblijna historia wizyty królowej Saby w Izraelu urywa się w momencie rozejścia się uczestników uczty na spoczynek, na który władczyni przyjęła zaproszenie do pałacu Salomona, zastrzegając, iż pomimo wielkiego podziwu dla jego wielkości, nie może zbliżyć się do niego, prawo jej kraju wymaga bowiem od królowej pozostania dziewicą. Legenda wysnuta na podstawie dziesiątego rozdziału Księgi Królewskiej mówi jednak o wielkim uczuciu, jakie miało połączyć oboje władców i zaowocować synem – zrodzony z Salomona i królowej Saby Menelik został później pierwszym, legendarnym królem Etiopii.