Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Natolińczycy, puławianie - frakcje PZPR

Natolińczycy oraz puławianie było to określenie, jakie nadano dwóm zwalczającym się frakcjom z okresu PRL-u. Nieformalne „partie” rozpoczęły swoje istnienie wraz z rokiem 1956. Obie nazwy wzięły się od miejsca spotkania sympatyków danej frakcji: „natolińczycy” od pałacyku w Natolinie, zaś „puławianie” od warszawskiej ul. Puławskiej. Podział przebiegał często na płaszczyźnie korzeni etnicznych – wielu członków puławian wywodziło się ze środowisk żydowskich. Opowiedzieli się, w roku 1956, za Władysławem Gomułką, co będzie istotne także w kampanii antysyjonistycznej z roku 1968, kiedy to nagonka obejmie także członków partii. Wówczas jednak hasła antysyjonistyczne zostaną wykorzystane przez inną frakcję – Moczarowców – albowiem zarówno puławianie, jak i natolińczycy, to frakcje istniejące w latach pięćdziesiątych.

Natolińczycy bazowali natomiast na hasłach antysyjonistycznych, co miało pomóc im zrealizować jeden cel – odsunąć od władzy ludzi z korzeniami żydowskimi i zastąpić ich osobami ze swojej frakcji. Natolińczycy utożsamiani byli z przeciwnikami zmian systemu, przeciwnikami reform oraz przeciwnikami jakiejkolwiek, choćby najmniejszej, liberalizacji.

Należy jeszcze wyjaśnić samą kwestię frakcji. Dlaczego frakcje? Otóż partia PZPR głosiła jedność. Nie było mowy o jakichkolwiek podziałach. Oczywiście one istniały i się ujawniały przez cały czas trwania systemu. Jednak zawsze były one nieoficjalne, funkcjonujące w kuluarach, rozmowach, zagranicznej prasie, ale... nigdy oficjalnie. Trzeba dodać, iż każdy oczywiście zdawał sobie sprawę z istnienia frakcji.

Podobne wypracowania do Natolińczycy, puławianie - frakcje PZPR