Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Zofia Nałkowska „Medaliony” - geneza „Medalionów”

Zofia Nałkowska, autorka „Medalionów”, lata wojenne spędziła w okupowanej Warszawie. Swoje wspomnienia z tamtego okresu skrupulatnie notowała w swoim dzienniku, który został wydany w sześciu tomach. Po 1945 r. pracowała w Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Dzięki temu poznała dogłębny obraz okrucieństw jakich dopuszczono się w tym strasznym czasie z dwóch różnych perspektyw.

„Medaliony” to zbiór ośmiu opowiadań, napisany w roku 1946. Poruszając trudną tematykę wojny i holocaustu, autorka posługuje się konwencją realistyczną. Rzetelne i autentyczne opisy, często pełne okrucieństwa, przybliżają dzieło Nałkowskiej do reportażu. Chociażby opowiadanie pt.: „Profesor Spanner”, w którym przedstawione jest przesłuchanie współpracowników tytułowego naukowca, jest właśnie takim tekstem. Fakt ten powoduje, że genezy powstania opowiadań wchodzących w skład „Medalionów” należy doszukiwać się raczej we współpracy Nałkowskiej z Główną Komisją Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Sama autorka wspominała, że był to dla niej szczególnie trudny okres, nie tylko ze względu na konieczność stałego podróżowania po Polsce,ale także na okrucieństwa, które zostały przed nią odsłonięte.   

Podobieństwa, które można odnaleźć między opowiadaniami zawartymi w „Medalionach” a reportażem to między innymi: znaczne ograniczenie fabuły i oszczędność środków wyrazu. Przedstawione wydarzenia nie są osadzone w jakimś głębszym kontekście fabularnym. O bohaterach wiemy bardzo niewiele, zazwyczaj informacje muszą być wyciągnięte z ich ubioru, miejsca w jakim się znajdują itp. Zdarzenia są poznawane przez czytelnika w formie relacji, dominują konkrety, mające na celu jak najlepiej oddać fakty.

Zofia Nałkowska już przed wojną była wiodącą polską autorką. Na skutek wydarzeń lat 1939-1945, których była nie tylko uczestniczką, ale i badaczem, powstał w jej głowie pomysł opisania tamtych czasów. Nie trudno się domyśleć, że materiały do swoich wstrząsających opowiadań zaczerpnęła z akt Głównej Komisji Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. W ten sposób autorka przedstawiła szerokiemu gronu czytelników fakty,które być może w innych okolicznościach nie wyszłyby na jaw.

Podobne wypracowania do Zofia Nałkowska „Medaliony” - geneza „Medalionów”