Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Gustaw Herling-Grudziński „Inny świat” - Sytuacja kobiet w sowieckich łagrach - opracowanie

Gustaw Herling-Grudziński w „Innym świecie” opisał życie w sowieckich łagrach. Materiałem do tego były jego doświadczenia z okresu, kiedy przebywał w Jercewie. Już sam tytuł jego dzieła jest wymowny – obozy, zarówno te na wschodzie, jak i na zachodzie, były innym światem. Przyjrzyjmy się, jak wyglądała sytuacja kobiet osadzonych w tych miejscach.

W łagrach panuje zupełnie odmienny porządek moralny niż ten znany z normalnego świata. Prawo narzuca silniejszy, a nim zdecydowanie jest mężczyzna. Dlatego sytuacja kobiet w tym zdegenerowanym miejscu była niezwykle trudna. Pozbawieni głębszego spojrzenia na świat więźniowie traktowali je przedmiotowo, niczym maszyny służące do zaspokajania ich potrzeb. Szczególnie bestialskim aktem były tzw. „nocne łowy”, podczas których mężczyźni wyruszali w grupach na teren obozu i polowali na kobiety. Złapana „ofiara” była później bezlitośnie gwałcona, a co najgorsze – niemal żaden z więźniów nie odczuwał z tego powodu dyskomfortu moralnego. Wystarczy wspomnieć historię Kowala i Marusi. Kobieta została najpierw zgwałcona, a później, by zapewnić sobie bezpieczeństwo, oddała się w opiekę przywódcy grupy urków – właśnie Kowalowi. Jednak jego przyjaciele patrzyli na to bardzo niechętnie, co ostatecznie doprowadziło do tego, że „uczucie” Marusi zostało odrzucone. W łagrze nie było miejsca na miłość, nawet w jej najbardziej plugawej formie.

Kobiety poprawić swoją pozycję mogły jedynie poprzez oferowanie usług seksualnych. Przykładem takiego zachowania było działanie Tani, która początkowo nie pozwalała mężczyznom zbliżać się do siebie. Jednakże gdy została przydzielona do najcięższej pracy (specjalnie po to, by ją zmiękczyć), musiała ustąpić i weszła w relację z jednym z urków. Podobna jest także historia Poli – ją do oddawania się zmusił głód.

Łagry były miejscem, w którym życie toczyło się według reguł określanych przez więźniów. Najsilniejsi z nich byli urkowie, czyli recydywiści. Oni doskonale znali realia tego miejsca i wiedzieli, że mogą bezlitośnie wykorzystywać słabszych. W najgorszej sytuacji były oczywiście kobiety, które nie potrafiły się skutecznie bronić. Głównym narzędziem przymuszania ich do spełniania męskich zachcianek była oczywiście siła. Jednak były one także ofiarami przemocy psychicznej. Jeśli jakiś mężczyzna spędził noc z podstarzałą sanitariuszką, by chociażby zyskać trochę jedzenia, to był uznawany za kogoś zaradnego i sprytnego. Kiedy kobieta tak zrobiła, określano ją mianem prostytutki.  To oczywiście łączyło się z zupełnym brakiem szacunku.

Dlatego właśnie ich sytuacja w łagrach była szczególnie trudna. Jedyne, co mogło je uratować, to szybkie znalezienie sobie silnego protektora, rzecz jasna w zamian za usługi seksualne.

Podobne wypracowania do Gustaw Herling-Grudziński „Inny świat” - Sytuacja kobiet w sowieckich łagrach - opracowanie