Antoine de Saint Exupery „Mały Książę” - czy Mały Książę dokonał słusznej oceny dorosłych?
JUŻ 9902 WYPRACOWANIA W BAZIE!
- 4914 wypracowanie - Język polski
- 1594 wypracowanie - WOS
- 2021 wypracowanie - Historia
- 787 wypracowanie - Religia
- 528 wypracowanie - Język angielski
- 58 wypracowanie - Język niemiecki
„Dorośli są bardzo dziwni” pomyślał Mały Książę - tytułowy bohater książki Antoine de Saint Exupery' ego. Jest on mieszkańcem odległej, bardzo małej planety, na której ma trzy wulkany, różę oraz baobaby, z którymi toczy ciągłą walkę o miejsce. Jego świat jest prosty, uporządkowany i przyjazny. Pewnego razu Mały Książę opuszcza jednak swoją planetę i udaje się w podróż, która wiedzie go właśnie przez świat dorosłych.
Pierwsza na drodze chłopca jest planeta Króla. Sprawuje on rządy sprawiedliwe i rozsądne. Jest przekonany, że jest bardzo dobrym władcą i że wszystkie jego rozkazy są spełniane. Wierzy, że nawet słońce zachodzi na jego rozkaz, o ile wyda go o odpowiedniej porze. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że na planecie Króla nie ma ani jednego poddanego. Mały książę dowiaduje się, że istnieje na świecie władza i że dorosłym niełatwo z niej zrezygnować, jednak nawet Król nie potrafi mu wytłumaczyć jej sensu. Chłopiec odchodzi zatem, nie poznawszy odpowiedzi na pytania, które zadał Królowi.
Następnie Mały Książę dowiaduje się czym jest próżność. Podobnie jak poprzednim razem, nie może zrozumieć jej istoty. Po co człowiekowi do szczęścia uwielbienie ze strony innych? Przecież to, co w człowieku najlepsze pochodzi z wnętrza, a nie przychodzi z zewnątrz. Mały Książę opuszcza planetę pana Próżnego, utwierdzając się w przekonaniu, że dorośli są dziwni. Wizyta na kolejnej planecie była bardzo smutna. Zamieszkiwał ją Pijak. Nie mógł on wyjść z nałogu, bo bardzo się wstydził, że ma taki nałóg. Pił więc, żeby o tym zapomnieć. Zdziwiło to chłopca bardzo, bo przecież każde dziecko wie, że żeby przestać się wstydzić złych uczynków, wystarczy ich więcej nie popełniać.
W następnych etapach podróży Mały Książę poznał jeszcze Biznesmena, który liczył gwiazdy i uważał, że są jego własnością. Był dumny, że ma ich tak wiele. Liczenie zajmowało go do tego stopnia, że miał czasu na nic innego. Nie miał rodziny, przyjaciół ani hobby. Gromadził majątek, którego i tak nie mógł wykorzystać. Wymyślił sobie, że posiada gwiazdy dla samego faktu posiadania. Mały podróżnik dowiedział się, że dorosłym gromadzenie majątku może zabrać całą radość życia, że odciąga ich od przyjaciół i dzieci. Tyle czasu poświęcają na gromadzenie pieniędzy, że nie mają kiedy ich wydawać. Zresztą, czy majątek ma rzeczywiście aż taką wartość? Ile warte były gwiazdy Biznesmena? Podczas podróży Mały książę dowiedział się również czym jest obowiązek. Wiedzę tę zdobył na planecie Latarnika. Gdy dotarł na kolejną planetę poznał Starego Pana, który był geografem, pisał wielkie księgi. Widać było, że szanuje wiedzę i naukę. Okazało się jednak, że najbardziej szanuje swój tytuł. Nie robił jednak nic, aby na niego zasłużyć, ani żeby wiedzę swoją zgłębiać, sprawdzać dane czy poszerzać wiadomości.
Siódmą planetą na drodze Małego Księcia była Ziemia. Planeta ta okazała się również największą ze wszystkich dotąd zwiedzanych. Tutaj chłopiec nauczył się najwięcej. Od Zwrotniczego dowiedział się, że dorośli wciąż gdzieś się spieszą nie wiadomo po co. Kupiec nauczył go oszczędzać czas, choć nie powiedział na co zaoszczędzony czas można spożytkować.
Mały Książę był wprawdzie jeszcze chłopcem, ale wydaje się, że jego postępowanie było bardziej rozsądne od postępowania wielu dorosłych. W przeciwieństwie do nich podróżował, by się czegoś nauczyć, pytał by uzyskać odpowiedź. Umiał cieszyć się tym, co piękne, na przykład zachodami słońca. Wiedział, że nie trzeba mieć rzeczy na własność, żeby czerpać z nich radość. Zauważyć należy, że to nie od dorosłych nauczył się najważniejszej rzeczy na świecie. Najcenniejszą rzeczą są związki i relacje między stworzeniami. Prawdę tę poznał od Lisa: związki wymagają czasu, a za przyjaciela jest się również odpowiedzialnym. Dorośli nie nauczyli go niczego. Pokazali mu wprawdzie swój świat, ale nie wytłumaczyli reguł postępowania. Mały Książę dobrze ocenił dorosłych. Sami są winni tego, że dzieci nie potrafią ich zrozumieć. Przecież to na dorosłych ciąży obowiązek objaśniania dzieciom świata. Oni jednak albo się spieszą, albo pracują, albo zarabiają pieniądze,a na najważniejsze rzeczy, takie jak radość, rozmowa, zabawa, brakuje im siły i czasu.
Podobne wypracowania do Antoine de Saint Exupery „Mały Książę” - czy Mały Książę dokonał słusznej oceny dorosłych?
- Arkady Fiedler „Dywizjon 303” - charakterystyka Frantiszka
- Współczesny świat – jak radzić sobie z zagrożeniami i pokusami, które czyhają z każdej strony?
- Margaret Mitchell - biografia, życiorys
- Franz Kafka „Proces” - tragizm Józefa K.
- Adam Mickiewicz „Rozmowa wieczorna” - interpretacja i analiza wiersza
- Gustaw Morcinek - charakterystyka twórczości
- Aleksander Fredro - biografia, życiorys
- Znaczenie Biblii i nawiązania do niej w literaturze późniejszych epok
- Tragizm bohatera romantycznego w oparciu o Konrada Wallenroda, Konrada z III części „Dziadów” oraz Kordiana
- Charles Dickens „Opowieść wigilijna” - charakterystyka duchów z „Opowieści wigilijnej”
- Franciszek Karpiński „Laura i Filon” - interpretacja i analiza sielanki
- Ocena Heraklesa - co ci się podobało, a co nie w Heraklesie
- Jan Kochanowski „Ku muzom” - interpretacja, opracowanie i analiza fraszki
- Daniel Naborowski - ogólna charakterystyka twórczości
- „Przedwiośnie” jako powieść-dyskusja nad kształtem odrodzonej Polski
- Czesław Miłosz „Słońce” - interpretacja i analiza wiersza
- Kazimierz Przerwa-Tetmajer „Anioł Pański” - interpretacja, opracowanie
- Francois Villon „Wielki Testament” - opracowanie
- Opis miejsca
- Praca organiczna - „Lalka” Bolesława Prusa i „Ludzie bezdomni” Stefana Żeromskiego