Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

„Cudzoziemka” jako powieść psychologiczna - studium kobiecej psychiki

Czytając „Cudzoziemkę” Marii Kuncewiczowej, trudno oprzeć się odczuciu, że autorka wyznaje pogląd, jakoby kobiety postrzegały świat w sposób szczególny. Śledząc losy głównej bohaterki, łatwo można dostrzec nadmierną wrażliwość, z jaką spogląda ona na rzeczywistość, wielką potrzebę miłości oraz silne emocje nieustannie jej towarzyszące. Ukazanie świata z perspektywy kobiecej, pozwala włączyć ten utwór w – rozwijający się w dwudziestoleciu międzywojennym – nurt literatury feministycznej.

Największy wpływ na psychikę bohaterki miały niepowodzenia doznane przez nią w miłości oraz w jej ukochanej dziedzinie muzyki. Wszystko, w czym pragnęła się realizować, darzyła szczególnym uczuciem, przez co znacznie silniej przeżywała porażki. Zostawiona przez Michała, tracąca umiejętności muzyczne, znalazła się w świecie pełnym pustki, pozbawionym najważniejszych dla niej wartości. Taka sytuacja rodzi w niej bunt przeciwko światu, który przejawia się pogardą względem ludzi oraz w toksycznym przelewaniu swoich muzycznych ambicji na dzieci. Miłość rekompensuje sobie nienawiścią, niepowodzenie w grze na skrzypcach wetuje poprzez lekcje udzielane synowi i córce. Jest to świadectwo tego, że nie potrafi funkcjonować bez tych dwóch aspektów życia, a już sam fakt, iż nie doświadcza ich w sposób pełny, powoduje u niej zaburzenia emocjonalne.

Róża Żabczyńska to kobieta bardzo nieszczęśliwa. Doświadczyła wielu przykrych przeżyć, wyszła za mężczyznę, którego nie kochała. Jedyną ucieczką od nieakceptowanego świata była dla niej sfera marzeń i wspomnień. Dlatego pielęgnowała w pamięci wizerunek Michała darzonego przez nią prawdziwą miłością. Niechęć względem ludzi, dominacja nad nimi, egocentryzm – to wszystko pozwalało bohaterce zapomnieć o szarej rzeczywistości. Z wszystkich jej negatywnych cech wypływają wrażliwość i uczuciowość, których nie potrafi dobrze ukierunkować.

Ostatecznie Róży udaje się przebudzić z letargu, w jaki zapadła. Dzieje się to na krótko przed jej śmiercią. Wizyta u lekarza Gerharda odblokowuje jej psychikę. Wtedy uświadamia sobie, jak daleko zabrnęła w ucieczce przed światem, jak wiele krzywd wyrządziła swoim bliskim. Na szczęście przed odejściem może się z nimi pojednać i pokazać im swoje prawdziwe oblicze.

Jeśli przyjrzeć się bliżej psychice Róży Żabczyńskiej, łatwo dostrzec w niej wielką wrażliwość oraz silne pragnienie ciepła, które pochodziłoby ze strony ludzi. Zmiana, która zaszła w niej pod wpływem niepowodzeń, to nic innego jak mechanizm obronny przed podobnymi sytuacjami. Powieść ta została skomponowana w ten sposób, by każdy, kto po nią sięgnie, zastanowił się, jak postąpiłby w sytuacji głównej bohaterki.

Podobne wypracowania do „Cudzoziemka” jako powieść psychologiczna - studium kobiecej psychiki