Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Chrystianizacja Słowian

Wspólnota ludów, nazywana do niedawna słowiańskimi (o tym, czy można mówić o Słowianach w kontekście, jaki znamy z dotychczasowej literatury, toczy się ostatnio dyskusja; na potrzeby niniejszej pracy przyjęto używać terminu „Słowianie” w jego dotychczasowym znaczeniu), graniczyła z potężnymi chrześcijańskimi państwami z jednej, a wojowniczymi koczownikami z drugiej strony. Nic więc dziwnego, że prędzej czy później, Słowianie musieli zdecydowanie się na wsparcie któregoś z sąsiadów. Ostatecznie, przeważyła opcja pro-chrześcijańska.

Jednym z pierwszych państw słowiańskich była Karantania (tereny dzisiejszej Austrii i Słowenii), powstała około VII w. n.e. W VIII wieku. Karantianie toczyli zacięte boje z Awarami, w których wspomogli ich Frankowie. To właśnie Frankowie, narzuciwszy Słowianom swoją zwierzchność, doprowadzili do chrztu Kakacjusza, a za jego sprawą także całego państwa. Liczne powstania pogan doprowadziły wreszcie do upadku Karantanii i włączenia jej w obręb kraju Franków.

Zacięta rywalizacja między łacinnikami i wschodnimi Bizantyjczykami doprowadziła do chrystianizacji Chorwacji (w tradycji łacińskiej) i Dalmacji (w tradycji Kościoła Wschodniego). W strefie wpływów Bizancjum pozostawała też Bułgaria w IX w. (powstał Wschodni Ortodoksyjny Kościół Bułgarski) oraz Serbia.

W 822 r. wysłannicy państwa wschodniofrankijskiego odnieśli sukces, doprowadzając do przyjęcia chrztu przez Mojmira I, władcy Państwa wielkomorawskiego. Umocniło to pozycję Wielkomorawian, będących od tej pory państwem chrześcijańskim, z którym inne chrześcijańskie kraje nie mogły tak łatwo rozpocząć wojny. Takie nastawienie przyświecało zresztą większości słowiańskich władyków, poddających się chrystianizacji. Warto wspomnieć o działalności greckich misjonarzy, Cyryla i Metodego, wysłanych z misją chrystianizacyjną z Konstantynopola na prośbę księcia wielkomorawskiego, Rościsława. Dwaj mnisi znali język słowiański, w przeciwieństwie do Niemców, z którymi książę wolał nie mieć nic wspólnego. To przybyszom ze Wschodu zawdzięczają Słowianie stworzenie obrządku słowiańskiego z liturgicznym językiem starocerkiewnosłowiańskim. Niestety, wroga propaganda duchowieństwa niemieckiego doprowadziła do wygnania uczniów Cyryla i Metodego z księstwa w 887 r. n.e.

Między IX a X wiekiem trwała chrystianizacja Rusi Kijowskiej. Około 884 r. książę czeski Borzywoj I przyjął chrzest z rąk Metodego. Jednak wpływy Wschodnie nie trwały długo - na skutek domniemanych intryg duchowieństwa niemieckiego obrządek Zachodni tryumfował w X wieku.

Książę Polan, Mieszko I, który przejął władzę ok. 960 r., był człowiekiem niezwykłym. Dzięki jego dalekowzroczności i sprawności politycznej, mogło powstać i rozwinąć się państwo polskie.

Mieszko zdecydował się na przyjęcie chrztu z wyrachowania. Nie będąc pewnym wyniku ewentualnego konfliktu z Cesarstwem Niemieckim, zawarł sojusz z Czechami, poślubiając córkę księcia czeskiego Bolesława I Srogiego (Okrutnego), Dobrawę. Jednocześnie, by uczynić tę więź jeszcze ściślejszą, a także, by uniknąć przymusowej chrystianizacji, przyjął chrzest. Za umowną datę tego wydarzenia uważa się 14. kwietnia 966 r.

Choć rok 966 uważany jest za początek chrześcijańskiego państwa polskiego, należy pamiętać, iż chrystianizacja została zakończona dopiero pod koniec XIII w. (pierwsi chrystianizowani Polacy przyjmowali sakrament po wielokroć, gdyż wiązało się to z otrzymaniem białej koszuli). Mieszko energicznie zabrał się za ostentacyjne ogłaszanie zaświadczanie wszem i wobec, że jest władcą chrześcijańskim. W 968 r. powstało pierwsze polskie biskupstwo (z Jordanem na czele). Z rozkazu księcia wznoszono liczne kościoły i miejsca kultu.   

Podobne wypracowania do Chrystianizacja Słowian