Maria Dąbrowska „Marcin Kozera” - recenzja książki

Chciałbym wszystkim polecić powieść Marii Dąbrowskiej, zatytułowaną „Marcin Kozera”. To wspaniała historia o polskim chłopcu, który razem z ojcem mieszka w Londynie. Okazuje się jednak, iż w głębi serca czuje się Polakiem i pragnie powiększyć swoją wiedzę na temat ojczyzny.

Główny bohater urodził się i wychowywał w Wielkiej Brytanii. Bardzo mało wiedział o Polsce, nie potrafił nawet jednego słowa wymówić w ojczystym języku. Jego świadomość narodowa była niewielka, ponieważ chłopiec otaczał się Anglikami i wydawało mu się, że Londyn to jego dom. Jednak myślał o miejscu, z którego pochodzili jego przodkowie, zastanawiał się, jak tam jest. W wieku dwunastu lat został zapisany do polskiej szkółki, gdzie dzieci uczyły się języka polskiego i historii swojego kraju. Wtedy też w Marcinie obudziła się chęć poznania Polski. Im więcej dowiadywał się od swojej nauczycielki, tym bardziej czuł się Polakiem. Snuł głębokie refleksje na temat zarówno Anglii, jak i Polski. Po długich przemyśleniach stwierdził, iż tak naprawdę jest Polakiem, który po prostu mieszka w innym kraju. Podobnie było z innymi dziećmi. Dzieci emigrantów polskich często zdane były tylko na siebie, rodzicie nie mieli dla nich czasu. A jednak uczęszczały one do polskiej szkółki i pragnęły zdobywać wiedzę.

Po przeczytaniu tej powieści, byłem pod ogromnym wrażeniem. Marcin Kozera stanowi dla mnie wzór do naśladowania. Uważam, że każdy człowiek powinien tak jak on dążyć do poznania prawdy o samym sobie, swoich korzeniach i pochodzeniu. Bohater jest przykładem na to, iż nie warto nigdy rezygnować ze swoich marzeń. Książka podobała mi się także ze względu na rozległą tematykę i problematykę. Ukazywała bowiem ogół polskiego społeczeństwa, które zmuszone było do emigracji. Zaskoczył mnie fakt, iż Polacy w XX wieku w Londynie żyli w nędzy, w bardzo ubogich dzielnicach i zatrudniali się jako robotnicy. Pozwoliło mi to na poszerzenie wiedzy o historii naszego kraju.

„Marcin Kozera” z pewnością nie jest powieścią rozrywkową, czytaną tylko dla przyjemności. Polecam ją jednak wszystkim, bo dzięki niej można poszerzyć swoje horyzonty. Powieść przedstawia bohatera – patriotę, który mimo swojej niewiedzy o ojczyźnie, dąży do poznania prawdy o pochodzeniu. Każdy Polak powinien tę książkę przeczytać, ponieważ uczy ona, jak ważny jest kraj, z którego pochodzimy. Patriotą można być nawet nie mieszkając w ojczyźnie, ale kochając ją i myśląc o niej.