Zbigniew Herbert „Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy” - interpretacja i analiza wiersza
JUŻ 9902 WYPRACOWANIA W BAZIE!
- 4914 wypracowanie - Język polski
- 1594 wypracowanie - WOS
- 2021 wypracowanie - Historia
- 787 wypracowanie - Religia
- 528 wypracowanie - Język angielski
- 58 wypracowanie - Język niemiecki
„Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy” to wiersz osobliwy i niejednoznaczny. Wpisuje się w cykl wierszy, w których podmiotem jest Pan Cogito, ale tylko tytuł świadczy o tym, że są to jego słowa. Właśnie tytuł nastręcza najwięcej trudności w interpretacji tekstu, ponieważ każe spojrzeć na całą sytuację jak na ironię.
Utwór, podobnie jak inne wiersze Herberta, jest przykładem poezji intelektualnej. Poeta odwołuje się bowiem do znanych filozofów i ich nauk. Przybliżyć należy przede wszystkim poglądy samego Spinozy. Rozważania filozofa były próbą pogodzenia mistycyzmu i racjonalizmu. Uważał, że system filozoficzny musi być pełny i zgodny z fizyką i matematyką. Filozoficzne tezy nie mogą stać w sprzeczności z codziennym doświadczeniem. Widać w poglądach Spinozy pewne rozdarcie między mistyką a logiką, wolnością a determinizmem. Istotne miejsce w tej filozofii zajmują dociekania na temat Boga. W ujęciu Spinozy Bóg jest pierwotną substancją, z której wszystko powstaje. Zatem wszystko jest Bogiem i poza nim nie istnieje nic. Filozof był też zwolennikiem determinizmu, w jego przekonaniu wszystko podlegało prawom racjonalizmu.
W wierszu Herberta Bóg karci go za tę „racjonalną furię”. Spinoza był człowiekiem doskonale wykształconym, znał wiele języków i właściwie całe życie poświecił nauce. Jego postawa była nieugięta, odrzucił intratną propozycję wykładania filozofii na uniwersytecie w Heidelbergu, ponieważ zakazano mu głosić treści antyreligijne. Odmówił też zadedykowania jakiegokolwiek dzieła królowi Ludwikowi XIV, choć mógł za to otrzymać dożywotnią rentę i nie martwić się o sprawy materialne. Do tego epizodu nawiązuje Herbert w swoim wierszu. Jak widać, Spinoza był człowiekiem nauki, wierzył w swoje poglądy i nie miał zamiaru czynić ich przedmiotem kompromisu.
Sytuacja liryczna to spotkanie Spinozy z Bogiem. No właśnie, tylko czy na pewno z Bogiem? Bóg pojawia się w pokoju filozofa zwyczajnie w ludzkiej postaci i nawet słychać skrzypienie schodów, kiedy odchodzi. Spinoza pragnie dialogu, chce poznać odpowiedzi na nurtujące go pytania, Bóg słucha znudzony. Nie udziela żadnej odpowiedzi, milczy i czeka, aż filozof skończy, wtedy udziela mu kilku rad. Mamy więc do czynienia z pozornym dialogiem, w rzeczywistości są to dwa monologi, wskazujące na dwa różne światopoglądy. Spinoza dąży do poznania, pyta o sprawy dla niego najważniejsze: o ludzką naturę, o pierwszą i ostateczną przyczynę. Drąży temat zaciekle z entuzjazmem godnym wielkiego naukowca. Bóg nie ukrywa znudzenia, z roztargnieniem gładzi się po brodzie, spogląda w nieskończoność i pochrząkuje. Nie odpowiada na żadne z pytań filozofa, przeciwnie sprowadza tę pozorną rozmowę na zupełnie inną płaszczyznę. Nie chce mówić o aksjomatach, o naturze świata i człowieka, paradoksalnie interesuje go doczesne życie Spinozy. Zwraca się do niego poufale: „Mówisz ładnie Baruch” i udziela mu rad na przyszłość. Bóg zwraca Spinozie uwagę na rzeczy przyziemne, codzienne i doczesne, na zdrowe odżywianie, porządne ubranie, dochody, dom i założenie rodziny. Co więcej namawia go, by zadedykował jakiś traktat królowi, by nie był tak pochłonięty filozofią i tak bezwzględny, radzi mu, by „uciszył racjonalną furię”.
Mamy tu wyraźne odwrócenie ról: człowiek oddaje się rozmyślaniom, pochłaniają go sprawy ducha, w rozmowie jego dusza i rozum się rozszerzają. Istota Boga zajmuje go bardziej niż jego własny wygląd, dobrobyt, przyszłość. Bóg zaś jest rzecznikiem codzienności, nie pochwala takiego poświęcenia, uważa, że „Rzeczy Naprawdę Wielkie” to życie w jego prozaicznych przejawach, jedzenie, zabawa, wygoda. Mówi: „(...) chcę być kochany/ przez nieuczonych i gwałtownych/ są to jedyni/ którzy naprawdę mnie łakną”. Czy jest to faktycznie pochwała życia w jego różnych formach, pochwała prostej wiary i afirmacji świata? Taka interpretacja byłaby w pełni uzasadniona, gdyby nie przewrotny tytuł: „Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy”. A więc Bóg nie przyszedł nawracać filozofa na właściwą drogę, ale go kusić. A jeśli tak, to czy to Bóg, czy szatan? Czy są to słowa, które Bóg chciał przekazać Spinozie, czy słowa, które filozof chciałby usłyszeć. Czy to jego pragnienie odstąpienia od udanej bezkompromisowej drogi, jaką wybrał? Wiersz kończy się odejściem Boga, filozof zostaje sam pogrążony w ciemności: „(...) widzi ciemność/ słyszy skrzypienie schodów/ kroki schodzące w dół”. To zakończenie współgra z tytułem, tworząc pewną klamrę, sugerującą, że Spinoza był kuszony. Bóg odchodzi nie w górę, ale na dół.
Podobne wypracowania do Zbigniew Herbert „Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy” - interpretacja i analiza wiersza
- Zbigniew Nienacki - biografia, życiorys
- Charles Bukowski - biografia, życiorys
- „Z chałupy” i „Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach” - naturalizm, symbolizm i impresjonizm w twórczości Jana Kasprowicza
- Czesław Miłosz „Wiara” - interpretacja i analiza wiersza
- Dwudziestolecie międzywojenne - filozofia - katastrofizm, egzystencjalizm, pragmatyzm
- Jonasz Kofta „Pamiętajcie o ogrodach” - interpretacja i analiza utworu
- Pokolenie Kolumbów - ocena młodych w obliczu wojny. Rozwiń temat na wybranych przykładach z literatury
- Henryk Sienkiewicz „Potop” - Roch Kowalski - charakterystyka
- Paul Verlaine „Sztuka poetycka” - interpretacja, opracowanie wiersza
- Bolesław Prus „Emancypantki” - streszczenie utworu
- Krystyna Siesicka „Zapałka na zakręcie” - charakterystyka Marcina
- Opowiadanie z frazeologizmami mitologicznymi
- Czy średniowiecze to epoka zacofania czy skarbnica kultury?
- Maria Konopnicka „Dym” - streszczenie, opracowanie noweli
- Karol Marks - biografia, życiorys
- List do koleżanki/kolegi - opisz wrażenia z przedstawienia, które widziałeś w teatrze
- Literackie portrety małżeństw - opracowanie zagadnienia
- Salinger - biografia, życiorys
- Charakterystyka dramatów Czechowa - charakterystyka stylu pisarskiego Czechowa
- Rafał Wojaczek - biografia, życiorys