Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Kopalnia wujek - tragedia w Kopalni Wujek

Tragedia w Kopalni Wujek była jedną z największych tragedii stanu wojennego. 16 grudnia 1981 r. doszło do masakry górników, którzy sprzeciwiali się wprowadzeniu stanu wojennego. W wyniku strzelaniny zginęło 9 górników a ok. 21 zostało rannych.

Początek całego zamieszania datuje się na 13 grudnia kiedy aresztowano Jana Ludwiczaka. Górnicy usłyszeli ok. 6 nad ranem przemówienie gen. Jaruzelskiego, który wprowadził stan wojenny. 14 grudnia górnicy zrezygnowali z pracy i domagali się zwolnienia Ludwiczaka. Dodatkowo sytuację zaogniła wizyta wojska w kopalni. 15 grudnia górnicy z kopalni Wujek na znak protestu wobec pacyfikacji innych kopalń, pozostali na terenie kopalni i zaopatrzyli się w uzbrojenie składające się z rurek, kamieni i pałek. 16 grudnia do kopalni przybyła wojskowa delegacja Macieja Zaremby. O godz. 9.30 kazano opuścić teren kopalni wszystkim kobietom, od godz. 10.00 siły ZOMO zajęły wyznaczone pozycje. O godz. 11.00 rozpoczął się proces pacyfikacji, podczas której zginęło 9 górników - Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk i Zenon Zając. Ok. 21 osób zostało rannych.

Ranni zostali też milicjanci - 41 milicjantów wraz z żołnierzami. 2 grudnia 1982 r. Prokuratura w Gliwicach umorzyła śledztwo w sprawie śmierci górników. Ponowny proces ruszył dopiero w 1997 r. - wniosek jednak został odrzucony, a 11 zomowców zostało uniewinnionych. Drugi proces ruszył w 2001 r. ponownie wyrok był uniewinniający z braku dowodów jednoznacznych. Do 2007 r. nie wydano żadnego prawomocnego wyroku, mimo procesu Czesława Kiszczaka. Na podstawie tragedii w Kopalni Wujek Kazimierz Kutz nakręcił film przedstawiający pacyfikację górników - „śmierć jak kromka chleba”

Podobne wypracowania do Kopalnia wujek - tragedia w Kopalni Wujek