Jak będzie wyglądał świat za 100 lat? - Wypracowanie

Ciężko jest przewidzieć, co przyniesie ze sobą przyszłość, lecz za 100 lat świat na pewno nie będzie przypominał tego świata, który znamy dzisiaj. Bazując na teraźniejszym stanie rzeczy można przypuszczać, że nauka i technologia ulegną wielkiemu rozwojowi, który pozwoli na wyeliminowanie negatywnych elementów, utrudniających nam życie. Zostaną wynalezione lekarstwa na wiele nieuleczalnych dziś chorób, co tym samym pozwoli zredukować liczbę powodowanych przez nie śmierci i może w rezultacie wydłużyć średnią długość życia człowieka.

Możliwe, że za 100 lat będziemy żyli dwa razy dłużej, niż teraz, dożywając sędziwego wieku w zdrowiu i dobrej kondycji fizycznej. Już dziś wiemy przecież bardzo wiele o prawidłowych zasadach odżywiania i higieny trybu życia, więc jeśli uda się nam to jeszcze bardziej rozwinąć, być może zaowocuje to polepszeniem komfortu ludzkiego życia.

Prawdopodobnie wiele naszych obowiązków zostanie przejęte przez specjalnie skonstruowane w tym celu maszyny i roboty. Zaawansowanie tych urządzeń będzie coraz silniejsze, w czym pomogą badania nad zagadnieniem sztucznej inteligencji. Zostaną wytworzone humanoidy ze zdolnością do samodzielnego myślenia, które zastąpią ludzi w zawodach, w których potrzebna jest kompletna subiektywność i chłodne spojrzenie. Niesie to ze sobą pewne zagrożenie, a mianowicie możliwość upadku pewnych ustalonych norm, obowiązujących w społeczeństwie. Już dziś możemy zaobserwować rozluźnienie kontaktów międzyludzkich za sprawą elektoniki: problem taki rodzi łatwość kontaktów za pośrednictwem Internetu, który powoli zaczyna zastępować realne spotkania z ludźmi.

Komunikacja z całą pewnością będzie za 100 lat łatwiejsza - będzie można podróżować bardzo szybko, prawdopodobnie zaistnieje także możliwość zasiedlenia obcych planet. Jeśli tylko będziemy mieć odpowienie ku temu środki, na pewno nie zawahamy się przed próbą skolonizowania wszechświata. Być może nie za 100 lat, lecz w dalszej przyszłości osiągniemy potrzebną technologię i wyruszymy dalej, ponieważ nasza planeta przestanie nam wystarczać.