Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Wisława Szymborska „Muzeum” - interpretacja i analiza wiersza

Wiersz W. Szymborskiej „Muzeum” to wiersz biały, podzielony na 6 strofek o długości trzech bądź czterech wersów.

Poetka przedstawia w nim wizję muzeum w opozycji do życia. Muzeum staje się tutaj składowiskiem pamiątek po ludziach dawno już umarłych, zdarzeniach od dawna nieaktualnych.

Podmiot liryczny wiersza niejako przechadza się po muzem, oglądając jego eksponaty i rozmyślająć o ludziach, dla których przedmioty te były po prostu obiektami codziennego użytku.

Myśli o funkcji, jaką przedmioty owe utraciły już dawno, razem ze śmiercią swych właścicieli. Teraz jedyną ich funkcją jest leżenie w zamkniętych gablotkach i świadczenie o przeszłości.

Poetka zastanawia się jednak, czy funkcja taka ma jakieś znaczenie. Obecność talerzy wydaje się niepotrzebna, skoro nikt nie zamierza z nich jeść. Obrączki straciły swoją funkcję, odkąd nie świadczą o niczyjej wierności. Wachlarz nie kryje już panieńskich rumieńców, a miecze leżą spokojnie, zamiast ścierać się ze sobą w pojedynku. Wszystko wydaje się tak martwe, jak przeszłość.

Zgromadzenie wszystkich tych przedmiotów miało według autorki na celu doścignięcie wieczności, jednak próba ta spełzła na niczym i jedyne, co udało się osiągnąć, to zgromadzenie tysiąca zakurzonych przedmiotów. Nawet żyjący woźny upodabnia się z czasem do eksponatów - staje się „omszały” i zapada w drzemkę, nieruchomiejąc na wzór otaczających go bibelotów.

W dalszej części utworu trwałość przedmiotów zostaje przez poetkę przeciwstawiona trwałości życia. Jak można się spodziewać, przedmioty wygrywają w tym pojedynku. Wspomniana zostaje korona, rękawica i but - wszystko wciąż obecne, podczas gdy ciało niegdyś noszące je już dawno rozsypało się w proch.

Końcowa część wiersza jest eksklamacją, świadectwem życia podmiotu lirycznego. W przeciwieństwie do oglądanych eksponatów jest to życie prawdziwe, które z całą pewnością kiedyś się skończy i ulegnie zapomnieniu, lecz niewątpliwie posiada dynamizm, od dawna obcy muzealnym okazom.

Podobne wypracowania do Wisława Szymborska „Muzeum” - interpretacja i analiza wiersza