Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Czy Sachem zapomniał o swoich przodkach i obietnicy zemsty? Odpowiedz na pytanie w kontekście noweli „Sachem” Henryka Sienkiewicza

Pamięć o przodkach świadczy o szacunku, jaki żywimy nie tylko do nich samych, lecz także do tradycji i historii, którą współtworzyli i w której uczestniczyli. Ocena postawy Sachema, który winien pielęgnować w sobie pamięć o plemieniu i szanować ją, nie jest jednak prosta.

Narrator przedstawia cały bieg zdarzeń tak, by czytelnik dał się przekonać o słuszności dokonania zemsty na potomkach morderców mieszkańców Chiavatty. Sachem ma ku temu okazję w cyrku, kiedy jeden ruch drążkiem trzymanym w ręku może wywołać pożar i śmierć zgromadzonego tłumu. Nie robi tego, ale czy oznacza to, iż nie dokonuje także zemsty, że zapomina o przodkach?

Celem zemsty jest osiągnięcie satysfakcji po zadaniu ofierze cierpienia równorzędnego do tego, które spotkało mściciela. Sienkiewicz proponuje Sachemowi dokonanie zemsty wprost ze starożytnego kodeksu Hammurabiego - „oko za oko, ząb za ząb”. Takiego odwetu Indianin nie bierze. Podczas swojego występu, w momencie kulminacyjnym, albo rezygnuje, albo posłusznie odgrywa przypisaną mu w scenariuszu rolę. Dzieje się w zamian coś innego – w umysłach publiczności pojawiają się pytania dotyczące przeszłości wodza i Antylopy. Dopuszczają oni możliwość kary za popełnione zło, a więc niejako przyznają się do winy. W czasie, kiedy  w mieście jest już wszystko „ganz gemutlich”, udaje mu się wzbudzić wręcz paniczny strach. Pamięć o plemieniu Czarnych Wężów na ten jeden krótki moment ożywa na tyle, że Sachem urasta w oczach widzów do rozmiarów jednego z wielkich Indian, „dzikiego tygrysa”, zdolnego jednym ruchem ręki pozbawić życia zgromadzonych w cyrku mieszkańców Antylopy.

Czynem, który pozwala orzec, czy Sachem dokonał zemsty nie jest zatem zaniechanie podpalenia cyrku. Jego zamiary i intencje wypływają na scenę później: oto ostatni z Czarnych Wężów zjawia się z blaszaną miską i w języku największego wroga jego przodków prosi o datki. Oznacza to  niemal jednoznacznie, że przejmująca pieśń zemsty w wykonaniu Indianina była tylko częścią popisu - cyrkowej maskarady. Pamięć o przodkach wykorzystana do zabawienia potomków ich morderców to rzecz kompromitująca Sachema i świadcząca o jego ignorancji lub zupełnym lekceważeniu czy zapomnieniu o tragedii sprzed piętnastu lat. Swoją postawą uspokoił i utwierdził w słuszności mieszkańców Antylopy, nadał im niejako prawo do panowania nad ziemią należącą do plemienia i do zniweczenia tradycji ojców. Asymilacja, której uległ pozbawiła go cennej tożsamości narodowej. Sachem nie jest ani mścicielem, ani wodzem.

Ostatnią rzeczą, która mogłaby dać nadzieję na spełnienie zemsty jest otwarta kompozycja utworu. Narrator nie kończy swojej opowieści, nie znamy dalszych losów kolonizatorów i samego Sachema. Dalsza, choć trzeba przyznać, dość optymistyczna wersja opowieści mogłaby przynieść zaskakujący koniec – wydarzenia w cyrku mogłyby stanowić preludium, zaś zemsta zostać wykonana z ukrycia, po dłuższym czasie, bez kolejnej zapowiedzi, bez żadnego znaku ostrzegawczego. Sienkiewicz jednak tego nie dopowiada. Sachem pozostaje postacią niegodną miana Indianina. Nie dokonując zemsty, wyrzeka się zarówno swojego plemienia, jak i wszelkich praw mu przynależnych. Dokonał wyboru, poddał się opresji kolonizatorskich działań, za co odwdzięczono mu się życiem łatwym i wygodnym. Zyskał popularność wśród mieszkańców Antylopy, ale stracił szacunek w oczach czytelnika.

Podobne wypracowania do Czy Sachem zapomniał o swoich przodkach i obietnicy zemsty? Odpowiedz na pytanie w kontekście noweli „Sachem” Henryka Sienkiewicza