Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Bolesław Leśmian „W malinowym chruśniaku” - interpretacja i analiza wiersza

Wiersz Bolesława Leśmiana pt: „W malinowym chruśniaku” ukazał się w 1920 r., w tomie „Łąka”. Utwór ten jest bardzo subtelnym erotykiem, przedstawiającym parę kochanków zatopioną wśród malin.

Warstwa stylistyczna tego wiersza jest bardzo złożona. Składa się on z pięciu strof, w których każdy wers liczy 13 sylab. Dzięki temu zabiegowi rytm jest spokojny i jednostajny. Pojawiają się liczne epitety: „rdzawe guzy”, „złachmaniałe pajęczyny”, a także rozbudowane metafory: „palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem”. W sferze brzmieniowej pojawiają się aliteracje: „wargami wygarniał”, a także nieco zastanawiająco brzmiące neologizmy, takie jak np. „złachmaniełe”, „nacichał”. Poprzez zastosowane zabiegi Bolesław Leśmian stworzył wspaniały i niepowtarzalny świat – oddał jego szczegóły, podkreślając niepowtarzalność i wyjątkowość sytuacji. Gorący i duszny od malin, przepojony delikatnym erotyzmem, łączący doznania zmysłowe, operujący obrazem, zapachem, smakiem.

Sytuacja liryczna to opis pary kochanków jedzących maliny wśród krzewów. Podmiot liryczny jest mężczyzną przedstawiającym tę sytuację ze swojej perspektywy. Poprzez słodkie i soczyste owoce sygnalizuje poeta fascynację drugą osobą. Stają się one symbolem wielkiego uczucia, jakie łączy dwoje ludzi. Przyroda jest dopełnieniem ich doznań zmysłowych, to przez jej pryzmat została ukazana namiętność. Duszne i ciasne krzewy symbolizują bliskość, jaka łączy tych ludzi – ich słodki smak ma zaś symbolizować uczucia towarzyszące zakochanym. W tym wierszu nie mówią ciała postaci przedstawionych, robi to za nich natura, tworząc odpowiedni nastrój, silnie oddziałując na zmysły odbiorcy.

„W malinowym chruśniaku” jest erotykiem, w którym natura staje się środkiem wyrazu. To jej obraz pobudza wyobraźnię czytelnika, daje mu wgląd w intymną sytuację, jaka rodzi się między dwójką ludzi zanurzonych wśród soczystych malin. Poprzez synestezję zmysłów, którą zastosował autor, bombardowane są wszystkie zmysły odbiorcy. Użyty w tym celu opis różnych aspektów przyrody w pewien sposób daje namiastkę obcowania z drugą osobą: przez dotyk, smak i zapach. Na wszystko został nałożony filtr przyrody, czyniąc ten erotyk bardzo subtelnym i metaforycznym.

Podobne wypracowania do Bolesław Leśmian „W malinowym chruśniaku” - interpretacja i analiza wiersza