Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Ignacy Krasicki „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki” - opracowanie, interpretacja powieści

„Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki” to dzieło Ignacego Krasickiego, nad którym praca autor ukończył pracę 26 lutego 1775 r. Ten składający się z trzech ksiąg utwór uznawany jest za pierwszą polską realizację gatunku powieści.

Autor opatrzył swój tekst wstępem, w którym krytykuje taką praktykę, uznając ją za coś, co literaci robią po to, by zwiększyć objętość dzieła. Szczególnie gani nawyk buńczucznego zapowiadania wielkiego utworu lub opowiadania jego treści, zanim czytelnik rozpocznie lekturę. Podobnie jak wstęp, tak całe dzieło pełne jest nawiązań do kształtu świata współczesnego autorowi.

Krasicki pisze powieść w formie relacji głównego bohatera (zbliżonej do pamiętników). Celem takiego zabiegu było zwiększenie autentyczności dzieła, co wzmacniane było także przez zamieszczenie w tekście innych form literackich – listów, przemówień, spisów. Dlaczego autorowi tak zależało na tym, by jego dzieło było postrzegane w ten sposób? Zapewne powodowała nim zasada oświeceniowego dydaktyzmu, w myśl której utwory winny przekazywać ważne treści światopoglądowe itp.

Pierwsza księga dzieła Ignacego Krasickiego ma formę powieści filozoficznej z elementami satyry i zawiera opis dorastania oraz pobierania nauki przez głównego bohatera. Nietrudno jest domyśleć się, że edukacja ta jest raczej wielką farsą niż prawdziwym kształceniem. Najpierw przedstawiano mu szkołę jako karę, nic więc dziwnego, że nie chciał do niej uczęszczać. Później pobierał nauki od francuskiego guwernera będącego markizem, który ukrywał się w Polsce przed pojedynkiem. Wszystko polegało na tym, że w czasie prowadzonych „konwersacji” Mikołaj miał nabierać „kawalerskiej ogłady”. Bohater przeżywa różne perypetie, ograniczające się głównie do wieczorów spędzanych na karcianych wieczorach, przeplatanych bójkami i awanturami. Następnie, po śmierci matki, udaje się do Paryża, skąd jednak szybko musiał uciekać, oczywiście na skutek długów.

Druga księga dzieła ma formę powieści utopijnej i rozgrywa się na fikcyjnej wyspie Nipu. Tam Mikołaj Doświadczyński poznaje lud Nipuanów, któremu przewodzi mędrzec Xaoo. Rzeczywistość panująca w tej krainie była zupełnie inna niż ta, w jakiej bohater dotychczas przebywał. Jej mieszkańcy potrafią żyć w zgodzie i nie potrzebują do tego instytucji prawa. Są uczynni i chętni do pomocy, unikają sporów i utarczek. Ich świat oparty jest na równości, miłości i szacunku. Warto dodać, że małżeństwa są nierozerwalne, a trwałość rodzin gwarantuje stabilność społeczeństwa. Nipuanie nie tworzą zbędnych instytucji – są wolni od podatków, jednostkowej władzy i kościołów. Nie przeszkadza im to jednak tworzyć spójnego społeczeństwa i wyznawać Najwyższej Istoty. Pobyt Mikołaja Doświadczyńskiego wśród tego niezwykle egzotycznego ludu zaowocował jego zupełną reedukacją.

Trzecia Księga dzieła obejmuje powrót bohatera do ojczyzny. Po perypetiach związanych z kopalnią srebra w Boliwii, trafia on na statek płynący do Hiszpanii. Na okręcie poznaje jego kapitana – margrabię de Vennesa, z którym prowadzi rozmowy na temat Nipuańczyków. Po przybyciu do Europy Mikołaj postanowił, że będzie próbował wcielić nipuańskie ideały w życie. Nie skończyło się to dla niego przyjemnie, ponieważ został aresztowany w Kadyksie. Jego postawa nie podobała się inkwizycji, która osadziła go w szpitalu dla obłąkanych. Wybawieniem okazała się pomoc przyniesiona przez de Vennesa. Po powrocie do Polski bohater został wybrany posłem. Jednakże szybko zorientował się, że działając w myśl ideałów nipuańskich nie osiągnie zbyt wiele. Pomimo podjętych prób, postanowił on powrócić do domu. Wiosną wybrał się na Litwę, gdyż umarł jego wuj. Po drodze, na skutek niemożności kontynuowania podróży, zatrzymał się u wdowy, w której rozpoznał dawną ukochaną. Do czasu zakończenia utworu żył z nią i cieszył się wnukami.

Warto zwrócić uwagę na to, że Mikołaj Doświadczyński to zupełnie nowy rodzaj bohatera literackiego. Jego postać rozwija się wraz z postępem utworu. Już samo jego nazwisko sugeruje, że to, czego bohater doświadczy, będzie miało wpływ na dalszy ciąg przygód. Wszystkie nauki, które stały się jego udziałem, pozwoliły mu zaznać szczęścia. Jednak wcześniej musiał on przebyć naprawdę długą drogę, pełną przeciwności i licznych niebezpieczeństw.

Ignacy Krasicki w swoim dziele zawarł naprawę różnorodny przekaz. Skrytykował ówczesne społeczeństwo polskie, przedstawiając je jako skorumpowane, leniwe i powierzchowne. Wskazał także na bezsensowność instytucji takiej jak inkwizycja, która wydaje wyroki apriorycznie, nie zwracając uwagi na linię obrony. Kontrapunktem społeczeństwa europejskiego byli ludzie żyjący na wyspie Nipu, którzy w dużej mierze stanowili nawiązanie do poglądów Rousseau o „szlachetnych dzikusach”. Można mieć jednak pewność, iż autor zachował świadomość tego, że społeczeństwo jest już zbyt mocno rozwinięte, by dokonać jakichkolwiek zmian. To tylko utopia, dlatego kwestia poprawy losu jednostki leży w jej rękach.

Podobne wypracowania do Ignacy Krasicki „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki” - opracowanie, interpretacja powieści