Na stronie używamy cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich wykorzystywanie. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
unikalne i sprawdzone wypracowania

Wacław Berent „Ozimina” - aluzje literackie w powieści

Powieść Wacława Berenta „Ozimina” stanowi pewnego rodzaju rekapitulację mitów i wyobrażeń literackich na temat polskiego społeczeństwa. Rozgrywa się niejako w dialogu pomiędzy bogatą, śródziemnomorską tradycją filozoficzną a rodzimym spojrzeniem na rozmaite, kluczowe dla ludzkiej egzystencji zagadnienia reprezentowane przez największych twórców naszej kultury.

Utwór jest pełen literackich odniesień i toposów, które rzadziej pojawiają się w formie bezpośrednich przywołań, a najczęściej przybierają charakter „cytatów struktur”. Mają one dwojaki charakter, odnosząc się do ogólnej struktury całej powieści lub konstytuując kompozycję poszczególnych scen i sekwencji.

Najbardziej widoczne są tutaj odwołania do dwóch największych dzieł dramatycznych polskiej kultury: „Dziadów” Mickiewicza i „Wesela” Wyspiańskiego, które zdecydowały o osadzeniu akcji na karnawałowym balu. Przypomina on w dużej mierze dwie sceny z III cz. „Dziadów” - wypełniony dyskusjami na temat kondycji współczesnego Polaka „Salon Warszawski” oraz „Bal u Senatora”, który gromadzi zarówno patriotów, konspiratorów, jak i narodowych zdrajców schlebiających carskim urzędnikom. Postacią paralelną dla Novosilcowa zdaje się być pułkownik, któremu widocznie doskwiera poczucie stopienia się ze społeczeństwem polskim w wyniku ciągłego zajmowania się jego sprawami. Bezpośrednim cytatem z „Dziadów” jest też zawołanie jednego z bohaterów „Oziminy”, który w trakcie wybuchu zamieszek sugeruje „zamknięcie okien od ulicy”.

Z „Weselem” łączy „Oziminę” przede wszystkim poziom aluzyjności i wprowadzenie bohatera skupiającego cechy określonej części społeczeństwa. Motywem przewodnim są tu także pojawiające się w drugiej części powieści tańce (u Berenta są to m.in. mazurek i polonez) odprawiane „na trupie ojczyzny”. Dynamikę „Wesela” oddają także krótkie, szybko zmieniające się sceny rozgrywające się głównie w światopoglądowych dialogach pomiędzy poszczególnymi bohaterami - reprezentantami określonej warstwy społecznej i związanych z nią przekonań. Niemal bezpośrednim „cytatem” z Wyspiańskiego jest też postać snującego się w tle Murzyna, który pełni tutaj rolę podobną do Chochoła. Najważniejszą sceną z jego udziałem w „Oziminie” jest moment, w którym podaje omdlewającej Ninie karafkę z wodą przyprawioną wcześniej trucizną przez samobójcę - poetę Woydę.

W utworze Berenta odnajdujemy również nawiązania do innych dramatów Wyspiańskiego, przede wszystkim do „Wyzwolenia” i „Nocy Listopadowej”, z którymi łączą „Oziminę” wątki mitologiczne, jak choćby wprowadzenie postaci Persefony, Demeter, czy motywów dionizyjskich.

Na uwagę zasługuje również sposób przedstawienia Powiśla i jego mieszkańców, który niewątpliwie został zainspirowany „Lalką” Prusa, co staje się szczególnie widoczne przez wprowadzenie postaci studentów (spotkanych tutaj przez profesora), a także realistyczny i naturalistyczny język tego fragmentu powieści. Postać Niny nawiązuje natomiast do nurtu zachodniej prozy realistycznej, tzw. Bildungsroman, czyli powieści o dojrzewaniu młodego bohatera, które w „Oziminie” zostało skondensowane do przebiegu jednej nocy.

Podobne wypracowania do Wacław Berent „Ozimina” - aluzje literackie w powieści